"Uwaga!!! Okolice ulicy Grunwaldzkiej, Leszno! Nasz piesek po raz drugi w ciągu ostatnich dwóch tygodni prawie zjadł coś takiego! Uważajcie na swoje pupile!!!!!" - taki wpis pojawił się na facebooku, na profilu Znalezione i zaginione zwierzęta w okolicy Leszna, Wielkopolska.
Pani, która wpisała post, trafiła na taką niebezpieczną niespodziankę po raz drugi. Za pierwszym razem w ostatniej chwili zauważyła, że jej pupil znalazł kawałek kiełbasy, potem okazało się, że było do niego przyczepione coś w rodzaju haczyka. W piątek pani trafiła na niebezpieczny kawałek psiego przysmaku, w który był wbity wygięty spinacz. Tym razem mieszkanka Leszna postanowiła to nagłośnić, by ostrzec innych właścicieli psów.
- O tej porze roku rano jest dłużej ciemno i wcześniej zapada zmrok, więc na spacerze trudniej dostrzec co pies znalazł - mówiła w rozmowie z nami. - Jestem przerażona. Zdecydowaliśmy z mężem, że kupimy psu kaganiec.
hkk10:41, 09.11.2019
2 2
a może gdyby tak wszyscy sprzątali po psie.. trzymali go na smyczy.. zakładali kagańce to by nikt nie wpadał na tak *%#)!& pomysły? 10:41, 09.11.2019
Ja12:55, 09.11.2019
3 0
jak komuś przeszkadza ze pies robi kupę pod blokiem i właściciel tego nie sprząta to proponuje zejść wziąć ta kupę i rzucić właściciela a nie w taki bezmyślny sposób ranić niewinne zwierzęta. Wiem jak to jest wyjść wieczorem z psem i sprzątając po nim kupę wdepnąć w kupę innego psa. Karać właścicieli ,nie zwierzęta ! 12:55, 09.11.2019
Koko 08:06, 10.11.2019
1 0
Takiemu to nie wiem co zrobić?! 08:06, 10.11.2019
keram84159212:43, 11.11.2019
1 0
Proszę podać w której części Grunwaldzkiej jest to nieprzyjemne zdarzenie, będzie łatwiej przypilnować swojego pupila!
12:43, 11.11.2019