Coraz więcej sklepów jest otwartych w niedzielę wykorzystując lukę w zapisach ustawy o zakazie handlu. Na zmianę zapisów ustawy i zaostrzenie zakazu handlu naciska "Solidarność".
Ustawa o zakazie handlu w niedzielę weszła w życie już w 2018 roku. Wtedy zakaz obejmował tylko niektóre wyznaczone dni. Od 2020 roku zakaz ten obejmuje je prawie wszystkie.
Zakaz ten wciąż dzieli Polaków. Dyskusja rozgorzała na nowo, kiedy to pod koniec ubiegłego tygodnia sieć Kaufland poinformowała, że jej sklepy uzyskały status placówek pocztowych. To otworzyło drogę dla Kauflandu do tego, by placówki mogły działać w niedzielę.
Mimo nowego statusu sieć nie była czynna 30 maja.
Podobny status mają także inne sklepy. Placówkami pocztowymi są już takie sklepy jak m.in. Żabka, Abc, Lewiatan, Delikatesy Centrum, Euro Sklep, Stokrotka Express, Prim Market, Chata Polska, Al. Capone, Sklep Polski, Topaz, Intermarche.
Z takiego obrotu sprawy nie jest zadowolona "Solidarność", która uważa, że "przepis powoli staje się fikcją". Zapisy w ustawie, które miały pozwolić na rywalizację małych sklepików z dużymi graczami ich zdaniem są wykorzystywane do obchodzenia przepisów.
Dlatego "Solidarność" domaga się ich zmiany. W myśl ich pomysłu, placówki pocztowe miałyby, poprzez zmiany ustawy o wychowaniu w trzeźwości, przestać sprzedawać alkohol.
Zapis o zakazie sprzedaży spowodowałby, że sieci zastanowiłyby się nad tym, co opłaca się bardziej - otwarcie sklepów w niedzielę czy zakaz sprzedaży alkoholu przez cały tydzień.
Jak informuje serwis wiadomoscihandlowe.pl, już na jesieni 2021 może dojść do zaostrzenia zakazu handlu w niedziele. Taką deklarację miał złożyć Janusz Śniadek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, a przed laty działacz "Solidarności".
W którą stronę miałyby pójść zapisy ustawowe tego jednak nie zdradził.
m08:36, 01.06.2021
proponuję by zakaz handlu w niedzielę był grzechem a nie przepisem prawnym
niech sobie ateiści handlują do woli, ich wybór
chrześcijanie wybiorą sumieniem czy iść do sklepu w niedzielę czy poczekać na poniedziałek
3 0
Zakaz handlu grzechem, czy może łamanie zakazu handlu? Najpierw ułożyć poprawnie zdanie, później wylewać jad.