Czy są sposoby uzyskania odpuszczenia grzechów, kiedy spowiedź nie jest możliwa? Wszystkie wątpliwości rozwiał duchowny.
Każdy katolik wie, że regularna spowiedź jest kluczowym elementem praktyki religijnej. Jednakże istnieją sytuacje, gdy dostęp do spowiedzi może być ograniczony lub niemożliwy. W takich przypadkach istnieją wyjątkowe sposoby uzyskania rozgrzeszenia, o których często się nie mówi.
Ksiądz Grzegorz Strzelczyk, doktor teologii dogmatycznej, wyjaśnia te kwestie.
Ks. Strzelczyk podkreśla, że istnieją okoliczności, w których możliwe jest uzyskanie odpuszczenia grzechów bez konieczności przystępowania do spowiedzi.
- Jeśli znajdziemy się w sytuacji zagrożenia życia i nie mamy możliwości przystąpienia do spowiedzi, warto sięgnąć po tryb ratunkowy, jakim jest żal doskonały, który skutkuje odpuszczeniem grzechów, także ciężkich - wyjaśnił w rozmowie z PAP.
W przypadku żalu doskonałego, pierwszym krokiem jest dokładne przeanalizowanie sumienia, po czym należy szczerze wyznać swoje grzechy Bogu i złożyć obietnicę poprawy.
Duchowny podkreśla, że osoby, które korzystają z tego trybu z uwagi na zagrożenie życia, ale je przetrwają, powinny jak najszybciej udać się do spowiedzi i tam jeszcze raz wyznać swoje grzechy.
Duchowny ostrzega jednak, że żal doskonały jest "trybem awaryjnym" i nie należy go wykorzystywać, jeśli istnieje możliwość przystąpienia do spowiedzi, ale chce się jej uniknąć.
- Jeśli celowo zaniedbujemy spowiedź myśląc, że w razie czego w ostatniej chwili wzbudzimy w sobie żal doskonały i to załatwi sprawę, to nie kieruje nami miłość Boża, tylko cwaniactwo - stwierdził.
Ksiądz wyjaśnił również, że jeśli kapłan dotrze na czas do osoby umierającej, ale ta nie jest w stanie się wyspowiadać, nie ma potrzeby wzbudzania żalu doskonałego. W takiej sytuacji kapłan może udzielić umierającemu namaszczenia chorych, które również odpuszcza wszystkie grzechy.
lena10:54, 28.04.2024
Ciekawe. Są kraje na świecie z katolicyzmem, ale spowiedź tam ma inny wymiar. Nie jest aż tak restrykcyjna i zastraszana jak u nas. Jest w tym jakiś cel ... 10:54, 28.04.2024
ok12:10, 28.04.2024
Parafianin to osoba bezwzględnie i na ślepo słuchająca swojego duchowego przełożonego wbrew temu co mówi Pismo Święte, wykonuje polecenia nawet wbrew Bogu. Parafianin to człowiek bez wykształcenia, zacofany, ograniczony, z lekkim upośledzeniem Ks. Szustak - 27 sierpnia 2021 12:10, 28.04.2024
Masz14:40, 28.04.2024
2 0
Się bać i dawać na tace inaczej będzie piekło . 14:40, 28.04.2024