Trzech kierowców straciło na 3 miesiące prawo jazdy, bo w terenie zabudowanym pędzili z prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę. Zostali zatrzymani wczoraj przez leszczyńskich policjantów.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 28-letni mieszkaniec Leszna, który w porannym szczycie komunikacyjnym na Alei Konstytucji 3 Maja jechał lexusem z prędkością 124 kilometrów na godzinę. Dopuszczalna prędkość na tej ulicy wnosi 70 kilometrów na godzinę..
W Osiecznej przy ul. Leszczyńskiej mundurowi zatrzymali do kontroli 40-letniego mieszkańca Śremu, który kierował mercedesem. Jechał z prędkością 108 kilometrów na godzinę. Dopuszczalną prędkość przekroczył o 58 kilometrów.
Kolejny 40-latek, ale z Poznania, w terenie zabudowanym - w Garzynie przy ul. Leszczyńskiej - jechał z prędkością 117 kilometrów na godzinę.
Wszyscy kierowcy stracili prawo jazdy na 3 miesiące. Dostali mandaty w wysokości kilkuset złotych i 10 punktów karnych.
Rem15:06, 21.03.2019
Pewnie ci policjanci to z nieoznakowanego BMW. Trzeba tez o tym wspomnieć, że owi panowie w bardzo bezczelny sposób podpuszczają kierowców. 15:06, 21.03.2019
Hej19:43, 21.03.2019
0 0
A biedni kierowcy w Lexusie, Mercedesie dają się podpuszczać i wciskają gaz do dechy hehe 19:43, 21.03.2019