W leszczyńskim ratuszu odbyła się uroczystość wręczenia tytułów Człowiek Roku 2015 nadanym przez Gazetę "ABC" i portal leszno 24.pl. Laureatami konkursu zostali: młody kolarz Mikołaj Konieczny z Lipna, społeczniczki Wiesława Małycha i Beata Zabroni ze Strzyżewic, burmistrz Osiecznej Stanisław Glapiak oraz przedsiębiorca Marek Niemczyk.

Dyplomami były oprawione pierwsze strony Gazety "ABC", na których opublikowano zdjęcia laureatów. Wręczali je prezydent Leszna Łukasz Borowiak, starosta leszczyński Jarosław Wawrzyniak i redaktor naczelny "ABC" Antoni Neczyński. 

_ To specyficzny konkurs _ powiedział szef "ABC". Nie ma głosowania przez esemesy, ani przez internet. Nie chcemy, aby lauteatem został ten, kto ma największe grono znajomych na Facebooku. Wyboru dokonują sami dziennikarze redakcji rekomendując kandydatów i głosując na nich w sposób tajny.

Oto sylwetki Ludzi Roku 2015.

MIKOŁAJ KONIECZNY

Grzegorz Brzechwa, największy znawca kolarstwa w Lesznie tak powiedział o Mikołaju Koniecznym: - Mikołaj to kolarski brylant najwyższej jakości, pięknie oszlifowany przez trenera.  To zawodnik z olbrzymim sercem do walki,  obdarzony inteligencją kolarską, a jednocześnie bardzo skromny.

To był piękny rok dla młodego kolarza wychowanego w klubie Orzeł Lipno, a następnie trenowanego przez Waldemara Mintę w Kolarskim Klubie Sportowym w Gostyniu. Zdobył srebrne medale mistrzostw Polski w kategorii juniorów młodszych w przełajach, na torze i w wyścigu górskim. Wygrywał wyścigi szosowe. Zdobył najwyższe trofeum w klasyfikacji Pucharu Polski.

Swoją przydatność w reprezentacji Polski udowodnił startując na dwóch wyścigach w Belgii. Pierwszy z nich wygrał, w drugim był trzeci.

Dziś uczy się i trenuje w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Świdnicy, która jest mekką kolarstwa w kategorii juniorów.

Wielu znawców rokuje mu sukcesy takie, jak Rafał Majka, który odnosił wielkie zwycięstwa na największych światowych wyścigach Tour do France i Vuelta Espana oraz Michał Kwiatkowski – nasz kolarski mistrz świata.

Życzymy Mikołajowi, aby te prognozy się sprawdziły.

WIESŁAWA MAŁYCHA i  BEATA ZABRONI

To kobiety, które w czasach komunbistycznych byłyby nazwane społeczniczkami, a ich praca czynem społecznym. Kiedy zmienił się ustrój, postawy takie wyśmiewano, a czyny społeczne pokazywano niemal, jak społeczne wynaturzenia.

Co takiego zrobiły panie Wiesława i Beata? Otóż zauważyły, że na skraju ich miejscowości, pod lasem w Strzyżewicach, znajduje się zapomniany przez Boga i ludzi stary cmentarz ewangelicki, gdzie spoczywają przedwojenni mieszkańcy Strzyżewic, a więc nasi sąsiedzi.

Postanowiły uporządkować to miejsce. Do pracy zachęciły swoje koleżanki i tak powstała pokaźna grupa ludzi, którzy popołudniami i w dni wolne, szli na dawny cmentarz porządkować pozostałości pomników i cmentarne alejki. Nie miały żadnych zezwoleń, planów, inspektorów nadzoru. Tej pracy poświęciły setki godzin.

Wspólna praca scementowała grupę obywateli Strzyżewic. Już mają nowe pomysły,  będą pracować nadal.

Tytuł Człowieka Roku odbierają „szalone kobiety”, jak je nazwaliśmy w naszej gazecie, panie Wiesława Małycha i Beata Zabroni, ale tak naprawdę wyróżnienie to kierujemy dla wszystkich osób, które podchwyciły inicjatywę i wspólnie pracowały. Przekazujemy im nasze słowa uznania.    

STANISŁAW GLAPIAK

Gospodarz Osiecznej. Uporządkowany, konsekwentny, dobry gospodarz. Ale czy to są cechy uprawniające do przyznania tytułu Człowiek Roku? Nie, to za mało. Tytuł ten przyznano za imponujące zadania, jakie gmina Osieczna stawia sobie każdego roku i które to zadania w pełni realizuje. Właśnie tym Osieczna wyróżnia się spośród innych gmin powiatu leszczyńskiego. 

W ciągu ostatnich 5 lat na inwestycje przeznaczono w gminie imponująca kwotę 35 700 000 złotych. W każdym roku było to około 30 procent całego budżetu.  

Zbudowano sieć kanalizacji sanitarnej w dużej wsi Kąkolewo. A Kąkolewo jest miejscowością większa niż sama Osieczna. Tylko ta inwestycja kosztowała 15,5 miliona złotych, przy czym gmina otrzymała dofinansowanie w wysokości 8,5 mln złotych. Wydawało się, że po tak wielkiej inwestycji Osieczna będzie przez całe lata leczyła finansowe rany, a już w następnym roku burmistrz zaproponował samorządowi podjęcie kolejnych inwestycji. Zbudowano około 70 dróg, 5 świetlic wiejskich, stację uzdatniania wody, boiska sportowe przy każdej szkole, pomost, fontannę i inne urządzenia na letnisku,  nową nawierzchnię uzyskał osiecki rynek. Trwa kanalizacja wsi Grodzisko, Świerczyna, Łoniewo. Wkrótce rozpocznie się budowa nowego ośrodka kultury i biblioteki.

Na wiele inwestycji gmina pozyskała pokaźne kwoty ze źródeł zewnętrznych.

Kto może być pomysłodawcą takiego imponującego rozwoju? Tylko ktoś, kto potrafi z jednej strony liczyć, a z drugiej strony marzyć. To właśnie dlatego redakcja „ABC i portalu leszno24.pl  burmistrzowi Stanisławowi Glapiakowi przyznała tytuł Człowieka Roku.

 MAREK NIEMCZYK  

Gazeta „ABC” powstała niemal w tym samym czasie, co samorządy. Obserwowaliśmy więc pracę samorządów i widzieliśmy, że przez cały czas jednym z najważniejszych celów każdego prezydenta, burmistrza i wójta było znalezienie dużego inwestora, który ożywi lokalną gospodarkę, stworzy miejsca pracy i będzie płacił podatki.

Leszno ma dziś realną szansę pozbycia się tego ważnego problemu. Wkrótce wielką inwestycję rozpocznie w mieście holenderska spółka VMI. Ma zbudować wielkie hale produkcyjne, zatrudnić 400 osób, dać szansę młodym zdolnym ludziom na ambitną pracę w międzynarodowym innowacyjnym koncernie.

Firmę tę sprowadził do Leszna Marek Niemczyk, a później, przez wiele miesięcy wspólnie z prezydentem Łukaszem Borowiakiem przekonywali inwestora, że właśnie Leszno jest najlepszym miejscem dla Holendrów.       

Ta inwestycja sprawi, że w mieście nie będzie już bezrobocia, a samorząd nie będzie musiał usilnie szukać kolejnych inwestorów. Leszno dzięki już istniejącym przedsiębiorstwom i dzięki tej właśnie nowej firmie będzie bardzo prężnym, choć oczywiście średniej wielkości, ośrodkiem gospodarczym.

Marek Niemczyk w przeszłości stworzył trzy imponująco działające spółki zatrudniające łącznie 270 osób. Są to najbardziej innowacyjne firmy w mieście, wszystkie należą do holenderskiego holdingu TKH. Praca w tych firmach jest marzeniem każdego młodego ambitnego mieszkańca miasta.

(a)