W minioną niedzielę przeciwnicy wprowadzenia zakazu handlu mieli okazję naocznie przekonać się, jakie to daje obopólne korzyści.

Pierwsza niehandlowa niedziela i piękna, prawdziwie wiosenna pogoda sprawiły, że zaludniły się spacerowiczami miejskie chodniki, parki, leśne i polne ścieżki.

Prawdziwy najazd amatorów niedzielnego wypoczynku i rekreacji zaobserwować  można było przy zbiorniku wodnym w Rydzynie.

Wokół zbiornika zafundowały sobie pieszą wycieczkę całe rodziny.

Była też okazja do poprawienia kondycji w ogródku ćwiczeń.

Również najmłodsi mogli pod okiem rodziców poszaleć na urządzeniach do zabaw.

Na polnej drodze prowadzącej z Dąbcza to Tworzanek spotkać można było amatorów spacerów z psem, kolarstwa, nordic walking i rodzinnej rowerówki.

Mieszkańcy Rydzyny spacerowali alejką prowadzącą dookoła zamku.

Niehandlowa niedziela była okazją do zrobienia oryginalnego zdjęcia całkowicie pustego parkingu przy Galerii Leszno.

ed fot. E.Baldys