Zamknij

II Ekstremalna Droga Krzyżowa (zdjęcia)

13:40, 25.03.2018
Skomentuj

Ponad 200 osób wyruszyło w piątkowy wieczór na II Leszczyńską Ekstremalną Drogę Krzyżową. Szli z Leszna do Błociszewa koło Śremu. 44 kilometry. Kilka, a nawet kilkanaście godzin. Nocą. Mamy relację z pierwszej ręki, bo w drogę wybrał się także nasz fotoreporter Edward Baldys. Czy ją przeszedł?

Tak, przeszedł. Jego relację i osobiste przeżycia przeczytacie w świątecznym wydaniu gazety "ABC" w najbliższą środę. Dziś cytujemy tylko fragment: 

"Docieramy do Jerki. Kolejna grupa osób rezygnuje z dalszej drogi, wsiada do samochodu i wraca do domów. My z synem idziemy dalej polną drogą w kierunku Rąbinia. Zaczyna świtać. Oskarowi, który już po raz drugi uczestniczy w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, zmęczenie coraz bardziej daje się we znaki. Przerywam milczenie i motywuję go do dalszej drogi czytając głośno motto IX stacji: Upadam, ale wstaję, otrzepuję kolana i idę dalej. Nieraz boli, jest trudno, ale to nie powód, żeby zrezygnować. Bohaterem się nie rodzisz, a stajesz poprzez swoje wybory - na początku drobne.

II Leszczyńska EDK rozpoczęła się mszą w intencji uczestników w Bazylice Mniejszej w Lesznie. Potem, po godz. 21 pielgrzymi wyruszyli w drogę. Niektórzy szli kilka, inni aż kilkanaście godzin aby dotrzeć do celu. Miało być trudno. I było. Miało być ekstremalnie. I było. 

Dziś na naszym portalu relacja fotograficzna, w środę w "ABC" osobista historia uczestnika.

eb, Fot. E. Baldys

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%