Rekordowa liczna restauratorów wystawiła się na pierwszych w tym roku Rynkach Śniadaniowych w Lesznie.
Impreza odbyła się na Rynku w niedzielę, podczas Dni Leszna. Można było spróbować dań lokalnych restauratorów, jak i swojskich wyrobów spoza Leszna. Na medal spisały się np. panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Popowie Wonieskim. Można było u nich dobrze zjeść na miejscu, a także zaopatrzyć się w prowiant do domu. Panie serwowały m. im. mnóstwo mięs na ciepło, bigos, sałatki i desery.
Nieopodal mieszkanka Krotoszyna oferowała m. in. wyroby z dziczyzny i kozie sery z małych manufaktur.
- Bardzo mi się tu podoba, choć jestem pierwszy raz i nie wiedziałam do końca, jak się zaopatrzyć. Najwięcej ludzi przyszło rano, tuż po godzinie 10, na niedzielne śniadanie, czyli idea się sprawdza - powiedziała Natalia Tarnawska z Krotoszyna.
Poza dobrym jedzeniem było mnóstwo atrakcji dla dzieci, w tym niezawodne dmuchańce i trampoliny, z których do godz. 14 można było korzystać za darmo. Były też liczne gry i warsztaty rękodzieła.
Kolejne Rynki Śniadaniowe odbędą się 15 czerwca na pl. Metziga. Do końca wakacji odbędzie się jeszcze pięć takich imprez na centralnych placach Leszna. Szczegóły TUTAJ.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz