Grupa studentów pierwszego roku fizjoterapii wzięła udział w nietypowych zajęciach. Nikt się nie wyłamał.
Inicjatywa wyszła od Anny Baranowskiej, wykładowcy i pełnomocnika rektora ds. kierunku fizjoterapii w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Lesznie.
- To są zajęcia praktyczne z przedmiotu medycyna fizykalna - tłumaczyła.
Studenci na własnej skórze mieli się przekonać co odczuwa ciało w kontakcie z zimną wodą.
- Niedawno zaczęłam morsować i dlatego chciałam tym zarazić kolejne osoby.
Zajęcia odbyły się na plaży w Górznie, która o tej porze roku, nie ma się co dziwić, była pusta. Studenci najpierw pobiegali, potem przy muzyce rozgrzali się jeszcze bardziej. Ćwiczenia przeprowadziły Anna Baranowska i Małgorzata Bąk, również wykładowca.
Potem wszyscy wkroczyli do wody. Z min i okrzyków można było wnioskować, że jezioro było zimne. Nikt się jednak nie wycofał na brzeg. Niektórzy po kąpieli zapewniali, że będą dalej morsować.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz