Zamknij

Plaża "Stanisławówka" przeszła do historii. Dostęp uniemożliwia wysoki płot, wybudowany aż do samego brzegu (zdjęcia)

10:47, 10.02.2020 JAC, fot. JAC Aktualizacja: 10:07, 15.02.2020
Skomentuj

Plaża "Stanisławówka" nad Jeziorem Łoniewskim była jeszcze niedawno konkurencją dla letniska w Osiecznej po przeciwnej stronie akwenu. Obecnie to miejsce niedostępne dla nikogo.

Okres świetności "Stanisławówka" miała przed wojną, kiedy doktor Bronisław Świderski wybudował w 1922 roku, na wzgórzu przy jeziorze, zakład przyrodoleczniczy. Jeszcze kilkanaście lat temu wiele tam się działo. W sezonie funkcjonował nawet urządzony w namiocie lokal gastronomiczny.

Obecnie plaża jest ogrodzona płotem, aż do samego brzegu, mimo że prawo nakazuje pozostawienie wolnego pasa. Nie istnieje też willa wybudowana na wzgórzu przez doktora Świderskiego.

O czasach "Stanisławówki", kiedy dostarczała miłych wrażeń letnikom zaświadczają już tylko tablice turystyczne ustawione w tym miejscu. Obiekt stanowiący obecnie własność prywatną jest wystawiony na sprzedaż, jednak od dłuższego już czasu, bezskutecznie szuka nowego właściciela.
 

(JAC, fot. JAC)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(20)

xcxc

7 0

a kto jest tym właścicielem teraz? 14:21, 10.02.2020

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

KasiaKasia

2 1

Właścicielem jest panorama Leszczyńska 20:11, 10.02.2020


MatiMati

2 1

Właścicielem terenu jest Panorama, a to co jest ogrodzone to prywata (chyba 4 właścicieli). Teoretycznie dostęp do wody jest, ale trzeba obejść płot. Da się. A przepisy dot. dostępu do wód państwowych to śliska sprawa w praktyce. 21:28, 10.02.2020


hanshans

2 1

panorama Leszczyńska? czyli Niemcy 22:04, 10.02.2020


To MaszTo Masz

0 0

w okresie letnim widywałem na plaży auta na Zielonogórskich blachach więc Panorama Leszczyńska już chyba nie jest właścicielem!!! 15:29, 14.02.2020


reo

ASIAASIA

12 1

skoro prawo nakazuje dostęp od lini brzegu to dlaczego nikt nic z tym nie robi? tak latwo moż omijac prawo bezkarnie? 15:06, 10.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MatiMati

2 1

Niestety można, kto Ci je wyegzekwuje (w praktyce)? Ja z tej plaży korzystam do dzisiaj, ale "konfrontacje" z właścicielami nie należą do przyjemnych. Generalnie to więcej razy on dzwonił na policję w sprawie naruszenia jego prywatnego terenu. Im już się nie chce w to miejsce przyjeżdżać... 21:30, 10.02.2020


DonaldDonald

3 3

Mati ,i masz z tego satysfakcję? To raczej normalne,że nikt nie pozwoli sobie naruszać swojej prywatności,jest prawo własności -czy Ci się to podoba czy nie! Sam nie chciałbyś żeby ktoś wchodził i panoszył się na Twojej posesji,prawda? 21:59, 10.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MatiMati

3 0

Kto napisał o naruszaniu prywatności albo panoszeniu się? Zwłaszcza w kontekście wód wraz z linią brzegową należącą do państwa. Skoro przysługuje mi dostęp do wody to z niej korzystam. Na teren właściciela nie wchodzę. 08:43, 11.02.2020


janjan

3 0

mamy tutaj obraz bezprawia i zarazem bezczynności urzędniczej.Co robi nadzór budowlany?
10:47, 11.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Batman Batman

2 0

będzie zadowolony jak mu zamkną wjazd z ul . Łoniewskiej jak zaczną remontować ten odcinek drogi - wpław przez jezioro do Osiecznej !!! 11:58, 11.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MatiMati

0 0

Jest kilka dróg alternatywnych: np. z Grodziska i z Łoniewa 18:23, 11.02.2020


DeDeDeDe

4 0

Temat był już wcześniej nagłaśniany w mediach. Właściciele zagrodzili linie brzegową ogrodzeniem panelowym (zdjęcia 5 i 6), po interwencji UG w Osiecznej usuneli część drucianego panelu z linii brzegowej, ze zdjęć widać, że zapomnieli usunąć skupek , który stwarza zagrozenie i powinien być przy obciętym panelu ogrodzenia . Zagrodzenie linii brzegowej tlumaczyli niewiedzą. Artykuł na czasie ponieważ pokazuje, że było i jest sporo niewiedzy oraz, że czas ponownie działać.

12:10, 11.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AlfxAlfx

1 0

To znaczy, że można tam wejść i wędkować, zgodnie z prawem. Jaka jest
"wolna"odległość od tafli wody?
19:11, 12.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MatiMati

0 0

1,5m od linii brzegowej, ale... Jedni mówią, że od średniej z jakiegoś okresu. No bo linia brzegowa jest raz tu raz tu w zależności od pory roku. Inni mówią, że od aktualnego stanu. A jeszcze inna historia mówi o tym, że nie możesz przebywać w tym pasie 1,5m tylko, że możesz nim przejść. Rozwiązanie: rozłożyć wędki i krzesełko we wodzie na głębokości 5cm :) 11:19, 13.02.2020


ZawiedzionaZawiedziona

1 0

Bardzo przykra sprawa. Łza się w oku kręci widząc co się tam dzieje. Kiedy ta plaża była publiczna to była urokliwa, czysta. A teraz wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy, trawa wysoka, piasek już zarosły chwasty. Poza ustawieniem płotu właściciele nic tam nie zrobili, nie dbają o swą własność. Z moich obserwacji wynika, że sami przebywają tam rzadko, nawet w sezonie, ale jaka dzika satysfakcja w ich oczach, że "to moje". No i ta tabliczka ustawiona przez gminę to już jest czysty sarkazm. Biorąc pod uwagę fakt, że są tam domki letniskowe gmina powinna zadbać o stworzenie innej plaży. Miejsca i możliwości pod dostatkiem, wystarczą chęci. 06:40, 13.02.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

BmwX5 BmwX5

1 0

Przecież jest główna plaża to po co kolejna ? A co panią interesuje co oni robią ? Dbają , niedbaja , burdel mogą postawić jak im się podoba.Ich sprawa. A plaża ,,kiedyś" była prywatna i nie ogrodzona tak dla swiadomosci i co tam było ? Sterta śmieci. 19:27, 13.02.2020


ZawiedzionaZawiedziona

0 0

Oczywiście, mogą sobie i na**ać na środku jak chcą, tylko zwracam uwagę na fakt, że miejsce niszczeje i wręcz straszy co jest dziwne i smutne zarazem. Kto nie spędzał tam wakacji, wieczorów przy ognisku, nie czuł tego klimatu, ten nie zrozumie jakim wręcz symbolem było to miejsce. Zawsze wpisywało się w historie małego miasteczka. Jezeli chodzi o plaże to mam na myśli fakt, że są tam domki letniskowe, ktorych właściciele zostali pozbawieni bliskości plaży. Co do śmieci to w moim odczuciu nie było tak źle, ale Polacy ogólnie mają z tym problem nawet i na plażach głównych. A jeśli pan widział, że ktoś śmieci to trzeba było zaprezentować godna postawę i zwrócić uprzejmie uwage. P.s. publiczna znaczy ogolnodostepna. 15:19, 14.02.2020


darekdarek

1 0

BEZPRAWIE TOLEROWANE !!! Mimo, że należy zachować wolny pas przybrzeżny postawiono ogrodzenie ? Temu, kto to zrobił należy się mandat - bezwzględnie ! 13:14, 14.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SprawiedliwySprawiedliwy

0 0

W te rejony przyjeżdżam od zeszłego roku , znajomi mają tam działkę letniskową i przyznam że miejsce mogło mieć duży potencjał, ale sprzedanie byłej plaży w ręce prywatne ( ciekawe kto to jest i jakie ma układy i kto przytulił za to łapówkę ) zagrodzenie dostępu do wody dla letniskowców zapoczątkowało wymieraniem tego miejsca, ludzie z tamtą uciekają, kupę działek rekreacyjnych na sprzedaż, których nik nie chce, ale władze zadowolone łapówki przyjęte a to że kiedyś piękne miejsce wypoczynkowe , tak wspominane przez ludzi dziś zarasta krzakami i popada w nieład to już nikogo nie interesuje. 08:06, 24.08.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%