Jan Dziedziczak: Żadnego Polexitu nie będzie! Adam Kośmider: Wszyscy skorzystamy na Polskim Ładzie

Politycy Prawa i Sprawiedliwości - poseł Jan Dziedziczak oraz wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Leszna Adam Kośmider spotkali się w piątek w dziennikarzami leszczyńskich mediów. Głównym tematem konferencji był Polski Ład, ale parlamentarzysta partii rządzącej odniósł się także do ostatniego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności polskiej Konstytucji z prawem unijnym.

Przypomnijmy, że Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej wydał w czwartek wyrok, w którym stwierdził, że wybrane przepisy Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z Konstytucją RP. Po tym orzeczeniu Donald Tusk, przewodniczący Platformy  Obywatelskiej ogłosił, że w niedzielę o godz. 18 w Warszawie odbędzie się manifestacja w obronie przynależności Polski do Wspólnoty.

- Donald Tusk poczuł wielką ulgę - skomentował poseł Jan Dziedziczak. Jego zdaniem, opozycja przez sześć ostatnich lat nic nie robiła, a teraz znalazła sobie temat zastępczy i straszy Polaków, że Polska opuści struktury Unii Europejskiej. - Żadnego polexitu nie będzie - deklarował stanowczo parlamentarzysta. 

Politycy PiS mówili jednak przede wszystkim o Polskim Ładzie. Radny Adam Kośmider przekonywał, że na nowych rozwiązaniach podatkowych wprowadzanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości skorzystają zarówno obywatele, jak też samorządy. Jednym z założeń Polskiego Ładu jest zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30.000 zł. 

- Poprzednie rządy, przez osiem lat, zwiększyły kwotę wolną od podatku o 2 złote. My ją zwiększamy do 30.000 złotych - podkreślał Jan Dziedziczak.   

To spowoduje, że więcej pieniędzy ma zostać w kieszeniach podatników, ale mniejsze będą wpływy do budżetów miast i gmin, które otrzymują udziały w PIT, a więc w podatkach płaconych przez swoich mieszkańców do Urzędu Skarbowego. Według wyliczeń portalu natwojkoszt.pl, Leszno straci na Polskim Ładzie 29.713.092 zł rocznie. Zdaniem polityków PiS, te pieniądze wrócą do kasy miasta, w postaci rządowych dotacji na inwestycje. 

- Bilans będzie zdecydowanie pozytywny. Miasta i gminy zyskają na Polskim Ładzie - mówił poseł.

- Rząd przeznaczy na inwestycje w samorządach 8 miliardów złotych. To są ogromne środki, które popłyną do miast i gmin - dodawał Adam Kośmider. Według niego, zmieni się tylko tyle, że samorządy będą musiały inaczej konstruować swoje budżety. 

Radny Kośmider zachęcał także, aby sprawdzić sobie wysokość pensji, jaką będziemy otrzymywać już po zmianach wprowadzonych przez Polski Ład. Taki "kalkulator wynagrodzeń" znajduje się tutaj. 

Z kolei "kalkulator samorządowy" obliczy, jakie wpływy z podatków będą miały gminy i powiaty - zobaczcie tutaj.  Sprawdziliśmy Leszno. Rządowy przelicznik informuje, że przed ogłoszeniem Polskiego Ładu miasto szacowało wpływy z PIT (podatek od osób fizycznych) i CIT (podatek od firm) na kwotę 120,3 mln zł. Po wprowadzaniu Polskiego Ładu ma otrzymać 139,0 mln zł, czyli o 15,50 procent więcej. 

[ZT]51548[/ZT]