Posłanka Alicja Łuczak: Takie wypowiedzi są oburzające!

Posłanka Alicja Łuczak spotkała się w poniedziałkowe popołudnie z dziennikarzami lokalnych mediów. Okazją ku temu była rocznica rządów Koalicji 15 Października.

Alicja Łuczak jest posłanką Koalicji Obywatelskiej. Objęła mandat po Grzegorzu Rusieckim, który wygrał wybory prezydenckie w Lesznie i musiał zrezygnować z zasiadania w ławach sejmowych.

- Zastaliśmy państwo w stanie totalnego rozkładu - powiedziała Alicja Łuczak. - Dziś my to państwo naprawiamy.

I tu zaczęła się cała wyliczanka dotychczasowych działań rządu Donalda Tuska: odzyskanie środków z KPO, naprawianie systemu sądowniczego, wprowadzenie podwyżek dla nauczycieli i sfery socjalnej, "babciowe", renta wdowia, obniżenie podatku dla sektora "beauty", odpartyjnienie mediów i spółek skarbu państwa, tarcza Wschód, rozliczanie PiS-u z afer i złodziejstw, powrót Polski na arenę międzynarodową jako liczącego się gracza.

- Tych sukcesów już jest sporo, choć zdajemy sobie sprawę, ile jest jeszcze do zrobienia. To jest tylko rok funkcjonowania, a państwo w totalnym rozkładzie, ze zniszczonym budżetem. Nim my to wszytko poskładamy musi upłynąć jeszcze trochę czasu. Hasło 100 konkretów na 100 dni było trochę hasłem wyborczym, być może i trochę na wyrost, więc apelujemy o jeszcze troszkę czasu, a my damy radę.

Alicja Łuczak odniosła się też do poniedziałkowej wypowiedzi posła Jana Dziedziczaka w sprawie imigrantów i tego, że ma ich przybyć do Leszna około tysiąca.

- Nie wiem skąd oni biorą te dane. To stara śpiewa PiS-u, straszenie społeczeństwa i granie na emocjach. Typowy zabieg propagandowy. Proszę zobaczyć jak to jest w kontrze do tego o czym w swoim wystąpieniu pod pomnikiem rozstrzelanych w 1939 roku leszczynian, mówił dzisiaj prezydent Leszna Grzegorz Rusiecki. Było o pojednaniu, wybaczaniu i tolerancji, o budowaniu nowoczesnych relacji między państwami. Wypowiedź posła Dziedziczaka jest dla mnie oburzająca.

[ZT]70065[/ZT]