Nowa akcja w Lesznie. Rowerowy patrol sprawdzi czy segregujemy śmieci

Miejski Zakład Oczyszczania w Lesznie rusza z nowym projektem pod nazwą EkoPatrol. Pracownik na rowerze wyruszy w miasto i sprawdzi, czy i jak segregujemy śmieci.

Dwa tygodnie temu w gazecie "ABC" pisaliśmy o tym, że na osiedlu Ostroroga w Lesznie niemal wszystkie pojemniki na odpady zmieszane zostały oznaczone czerwonymi kartkami. To znak, że w kontenerze znajdowały się śmieci, które nie powinny tam trafić. To ostrzeżenie, które przykleja Miejski Zakład Oczyszczania odbierający odpady od mieszkańców. Jego konsekwencją może być kara finansowa, którą nakłada Komunalny Związek Gmin Regionu Leszczyńskiego. Zamiast miesięcznej opłaty za wywóz nieczystości w wysokości 33 zł od osoby nalicza aż 70 zł. 

Problem braku segregacji lub niewłaściwej segregacji jest poważny i grozi poważnymi konsekwencjami.

Zgodnie z obowiązującym prawem, wszystkie gminy w Polsce mają obowiązek  tzw.  „przygotowania odpadów do recyklingu” - czyli doprowadzenia do tego, aby odpowiednia ilość odpadów  - tworzyw sztucznych, szkła, papieru i biodegradowalnych znalazła się w pojemnikach do segregacji, a nie w kontenerze na śmieci zmieszane. Posegregowane odpady są dostarczane do zakładu w Trzebani, trafiają na linie do sortowania, a docelowo do recyklingu, czyli do ponownego przetworzenia. Jeśli KZGRL nie wykaże się odpowiednią ilością odpadów przekazanych do recyklingu, wtedy zapłaci ogromne katy finansowe, które w konsekwencji dotkną nas - mieszkańców. Stąd też nowa akcja MZO, która ma zwrócić uwagę na konieczność segregacji odpadów zgodnie z przyjętymi zasadami i przypomnieć mieszkańcom, jak należy to robić.

Od 2 stycznia 2025 roku MZO rusza z nowym projektem o nazwie EkoPatrol. Na początek program - pilotażowo - zostanie wprowadzony tylko w Lesznie. 

EkoPatrol to pracownik MZO, który wyposażony w smartphone i specjalną aplikację wspomagającą jego pracę, w tym ewidencjonowanie efektów selektywnej zbiórki, będzie się poruszał po mieście w sposób ekologiczny - na rowerze, w specjalnym wyróżniającym go stroju. Będzie patrolował ulice miasta, osiedla domków jednorodzinnych, budynki wspólnot mieszkaniowych, sprawdzał jak segregowane są odpady, rozmawiał z mieszkańcami, rozdawał im ulotki. Będzie też kontrolował, co jest w pojemnikach i w zależności od tego, czy będą w nich te odpady, które rzeczywiście powinny się tam znaleźć, będzie naklejał kartki zielone (segregacja prawidłowa), żółte (segregacja do poprawy) lub czerwone (zła segregacja). 

Jakich efektów EkoPatrolu spodziewa się MZO?

- Naszym celem jest zwiększenie świadomości ludzi odnośnie segregacji odpadów. Chcemy ich edukować, jak to robić i dać możliwość poprawy, jeśli segregacja nie przebiega tak, jak powinna - mówi Patryk Borowiecki z Miejskiego Zakładu Oczyszczania sp. z o.o.