We wtorek Komisja Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej Leszna rozpatrywała petycję radnej Andżeliki Szkudlarek-Kuźniak i 170 rodziców w sprawie podniesienia dotacji samorządu na dzieci chodzące do żłobków. Wniosek został odrzucony. - Nie wszystko w tym kraju musi być za darmo - mówił Jacek Matecki, radny Koalicji Obywatelskiej, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.
Samorząd Leszna dopłaca do każdego dziecka - mieszkańca miasta, które chodzi do żłobka 350 zł miesięcznie, a w przypadku rodzin wielodzietnych - 450 zł. Wymienione stawki obowiązują od 1 stycznia 2025 roku. Wcześniej dotacje były większe i wynosiły odpowiednio 656 zł i 956 zł. O zmniejszeniu dofinansowania zdecydowali radni głosując uchwałę przygotowaną przez urzędników i prezydenta. Argument za obniżką był taki, że skoro od października wszedł w życie rządowy program dopłat do żłobków, czyli Aktywny Rodzic (tzw. babciowe) i państwo daje na każdego malucha w żłobku 1500 zł, to dofinansowanie samorządu może się zmniejszyć. Problem jest tylko taki, że po wprowadzeniu babciowego opłaty za żłobki poszły w górę i to mocno - a zależności od placówki to jest od 300 do nawet 1000 zł. W Lesznie niemal wszystkie żłobki mają czesne w wysokości 2200 zł miesięcznie plus wyżywienie.
Radna Andżelika Szkudlarek-Kuźniak, która już wcześniej interweniowała w sprawie żłobków, napisała więc petycję do Rady Miejskiej, którą podpisało 170 rodziców maluchów żłobkowych.
W petycji radna i rodzice wnioskowali, aby dopłaty do żłobków wzrosły do kwoty ubiegłorocznej, a jeśli to nie jest możliwe, to wzrosły tyle, na ile będą pozwalać możliwości finansowe miasta.
Petycję rozpatrywała Komisja Skarg, Wniosków i Petycji na posiedzeniu we wtorek, 4 lutego.
Radna Szkudlarek-Kuźniak wyliczała, że jeśli czesne w żłobku wynosi miesięcznie 2200 zł, a babciowe 1500 zł i dopłata z miasta 350 zł, to rodzice z własnych pieniędzy płacą za żłobek 350 zł plus posiłki około 400 zł (stawki wyżywienia są różne, ale najczęściej wynoszą 20 zł dziennie). Zatem koszt dziecka w żłobku dla rodziców to około 750 zł.
- Sprawdziłam opłaty we wszystkich żłobkach w mieście i rodzice stracili na tej zmianie - mówiła Andżelika Szkudlarek-Kuźniak.
- Nie mamy wpływu na to, że żłobki podniosły ceny - odpowiadał Robert Fryz, naczelnik Wydziału Edukacji.
- Ale możemy pomóc rodzicom podnosząc miejską dotację - dodawała radna, autorka petycji.
- Tylko, że jak my podniesiemy dotację, to czesne znów pójdzie w górę - mówiła radna Joanna Przyłucka-Jurga. Nie miała racji. Żłobki nie mogą windować czesnego powyżej 2200 zł, bo wtedy nie dostaną babciowego, co skutkować będzie utratą dzieci, które rodzice zapiszą do tych placówek, gdzie skorzystają z rządowego programu.
Radny Jacek Matecki bronił wysokości obecnej miejskiej dotacji. Wyliczył, że skoro rodzic płaci ze swojej kieszeni 350 zł, a posyła dziecko do żłobka na średnio 22 dni w miesiącu, to płaci za opiekę w placówce 2 zł za godzinę. Opłat za jedzenie nie brał pod uwagę. - Nie wszystko w tym kraju musi być za darmo - podkreślał i dodawał, że rodzice dostają jeszcze 800+. Radny nie dziwił się natomiast właścicielom żłobków, że podnoszą opłaty. Zastanawiał się: - Z czego oni żyją?
Ostatecznie petycja radnej i rodziców została odrzucona, miejskie dopłaty do dzieci w żłobkach nie zostaną podwyższone. Za podwyżką głosowały jedynie: wnioskodawczyni, radna Andżelika Szkudlarek-Kuźniak i radna Ewa Rosik. Przeciw byli pozostali członkowie komisji: Tomasz Malepszy, Andrzej Stężały, Joanna Przyłucka-Jurga i Tomasz Chodorowski. Jacek Matecki nie głosował, bo nie należy do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Petycja będzie głosowana raz jeszcze na sesji 13 lutego, ale biorąc pod uwagę arytmetykę samorządową, należy się również spodziewać jej odrzucenia.
dziwne21:24, 04.02.2025
Jak kogoś nie stać na paliwo to nie kupuje auta. Jak kogoś nie stać na karmę i weterynarza to nie ma psa. A jak kogoś nie stać na dziecko i wydatki z nim związane to nie powinien mieć dziecka. Proste. Dlaczego państwo ma do wszystkiego dokładać!?
Ola21:32, 04.02.2025
Radny z po i wszystko wiadomo :) uśmiechajmy się.
Haha07:33, 05.02.2025
Uśmiechacie się dalej ? Poczekajcie jak pieniążki stróżka po wyborach popłyną na inżynierów 🤣
DaD08:47, 05.02.2025
Jak kogoś nie stać nie nalezy rodzic dzieci Proste!
!!!08:50, 05.02.2025
NARESZCIE KTOS ZACZYNA RZĄDZIĆ !!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 1
..a 500 ..800 nalezy zabrać ! Dzieci maja rodziców przecie.