"Żądam, aby mnie Łukasz Borowiak odblokował na facebooku!"

Dość niecodzienną sprawą zajmowała się we wtorek Komisja Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej Leszna. Otóż do komisji wpłynęła skarga jednego z mieszkańców na byłego prezydenta Leszna Łukasza Borowiaka. Leszczynian jest oburzony tym, że były włodarz miasta zablokował go na facebooku i żąda zmiany tej decyzji.

Komisja Skarg, Wniosków i Petycji - w takim kształcie jak obecnie - działa w samorządzie od ubiegłej kadencji. To wymóg ustawowy. Prawo do składania skarg, wniosków i petycji do radnych mają wszyscy mieszkańcy. Wystarczy odpowiednie pismo i jeden podpis. 

W miniony wtorek komisja zajmowała się ważnymi sprawami, m.in. petycją w sprawie dopłat samorządu do dzieci w żłobkach. Pisaliśmy o tym tutaj. Ale komisja rozpatrywała też inną skargę, dość nietypową. Otóż jednemu z mieszkańców Leszna nie spodobało się to, że były prezydent Łukasz Borowiak zablokował go na facebooku. Leszczynian twierdzi, że przez to nie może czytać wpisów byłego włodarza, ani ich komentować i z nimi dyskutować.

- Żądam, aby mnie Łukasz Borowiak odblokował na facebooku! - napisał mieszkaniec do komisji, a jego słowa podczas posiedzenia odczytał prowadzący obrady Tomasz Malepszy, przewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.

Czy radni coś w tej sprawie mogą zrobić? Nie, bo decyzja o tym, czy zablokujemy kogoś na swoim koncie na facebooku, należy wyłącznie do nas. Poza tym, co tłumaczył na komisji radca prawny urzędu Mateusz Sobierajski: - Rada Miejska nie jest właściwa do rozpatrywania skarg na radnego. To nie należy do właściwości rady.

Skarga mieszkańca zostanie więc bez odpowiedzi, została przez radnych odrzucona. Nie ma też organu, któremu można by ją przekazać.

Na komisji nie było mieszkańca składającego skargę, ani byłego prezydenta.