Trzaskowski w Lesznie: "Musimy zacząć debatę na temat bezpieczeństwa naszych dzieci" (zdjęcia, film)

Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta Polski w sobotni wieczór spotkał się z wyborcami na Rynku w Lesznie.

Trzaskowski po raz drugi kandyduje na prezydenta kraju. W roku 2020 przegrał wybory w drugiej turze z Andrzejem Dudą. Wtedy był w Lesznie, bo miała się tutaj odbyć debata z urzędującym prezydentem. Ale Andrzej Duda zamiast Leszna pojechał do Końskich. Trzaskowski w Lesznie odpowiadał więc tylko na pytania dziennikarzy ogólnopolskich mediów, a potem był na wiecu z mieszkańcami. 

[ZT]46568[/ZT]

W sobotni wieczór, 29 marca, na Rynku w Lesznie Rafała Trzaskowskiego przywitał prezydent miasta Grzegorz Rusiecki, który przypomniał, że 5 lat temu prezydent Warszawy kandydując na najwyższy urząd w kraju, zdobył w Lesznie 66 procent głosów poparcia. To był drugi najlepszy wynik w Wielkopolsce.

- Bardzo się cieszę, że kolejny raz jestem w Lesznie. Jestem pod wrażeniem tego, co udaje się wam tutaj w Lesznie osiągnąć i jak to miasto rewelacyjnie wygląda. Brawa dla was! Leszno jest symbolem otwartości i tolerancji, z tego jest znane w historii. Dzisiaj właśnie potrzebujemy otwartości, tolerancji, europejskości - dodawał kandydat. 

Na Rynku w Lesznie Rafał Trzaskowski mówił przede wszystkim o bezpieczeństwie Polski. - Dzisiaj Europa mówi naszym głosem. To my od lat mówiliśmy naszym przyjaciołom z Europy, że muszą wydawać więcej pieniędzy na zbrojenia. Mówiliśmy, że to z Rosji płynie niebezpieczeństwo i że uzależnianie się od rosyjskiego gazu to błąd.

[FOTORELACJA]10427[/FOTORELACJA]

Odniósł się także do swoich konkurentów w wyborach. - W tych trudnych czasach potrzebni są nam poważni ludzie, którzy będą w stanie debatować z Trumpem, a nie tacy, którzy uciekają hulajnogą zamiast odpowiadać na pytania - i to był przytyk do Sławomira Mentzena z Konfederacji, który wyborcze spotkania opuszcza biegiem lub na hulajnodze właśnie.

Nawiązał do głośnego serialu Netflixa "Dojrzewanie". Film opowiada o 13-latku, który zamordował swoją koleżankę, bo dziewczyna i rówieśnicy naśmiewali się z niego w sieci. Trzaskowski zwracał uwagę, że młodzi ludzie korzystają z internetu bez żadnych ograniczeń, bez kontroli rodziców i to doprowadza do zagubienia, do tragedii. Kilka razy wspominał też o Janie Amosie Komeńskim, czeskich pedagogu mieszkającym w Lesznie, przytaczał jego zdania dotyczące edukacji. - "Naprawa ludzkości wiedzie przez rozpowszechnianie wiedzy" - cytował Trzaskowski. - Można być tolerancyjnym i otwartym, można zabiegać o to, aby wiedza nas wszystkich ubogacała. Możemy się różnić, ale musimy być razem, przynajmniej w tych sprawach podstawowych. Polska musi być bezpieczna, nasze dzieci muszą być bezpieczne. Musimy zacząć debatę na temat bezpieczeństwa naszych dzieci, nawet jeśli się od siebie różnimy w wielu sprawach.

Wystąpienie Rafała Trzaskowskiego trwało około pół godziny. A potem kandydat pozował do zdjęć ze swoimi sympatykami. Przeciwko Trzaskowskiemu protestowało kilka osób związanych z Konfederacją. Stali spokojnie, mieli ze sobą dwa transparenty m.in. z hasłem "Druga tura bez Bonżura", czyli bez Trzaskowskiego, który biegle zna kilka języków, a tym także francuski. 

[ZT]73981[/ZT]