Mistrzowie Polski - futsalowcy Gatta Active Zduńska Wola - gościli we wtorek w Lesznie. W towarzyskim meczu spotkali się z GI Malepszy. Pokonali gospodarzy 6:1.
Spotkanie odbyło się w ramach obchodów wybuchu Powstania Wielkopolskiego, miało zatem bardzo uroczystą oprawę. Na boisku żadnych sentymentów już jednak nie było. Aktualni mistrzowie Polski wygrali 6:1, prowadząc do przerwy 3:0. Po zmianie stron honorowe trafienie dla gospodarzy uzyskał Jakub Molicki, który popisał się efektowną akcją. Przez moment było zatem 1:3, ale później do siatki trafiali już tylko goście. Gole zdobywali po błędach gospodarzy.
- Spodziewaliśmy się meczu, w którym często będziemy w defensywie i tak też było - przyznał trener GI Malepszy Leszno Dariusz Pieczyński. - Rywal ma doświadczonych i dobrze wyszkolonych zawodników, grał bardzo widowiskowo. Z naszej strony były momenty niezłej gry i dobrze, że mogliśmy się zmierzyć z taką drużyną, bo widać ile nam jeszcze brakuje i nad czym musimy popracować.
W nastepny weekend leszczynianie wracają na drugoligowe boiska. Czeka ich wyjazd do Złotowa. 15 stycznia zmierzą się w meczu na szczycie z KKF Konin, a 22 stycznia zagrają mecz Pucharu Polski z Politechniką Gdańską.
(ceg), Fot. E. Baldys
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz