Zamknij

Działo się w Trapezie(zdjęcia)

19:12, 08.01.2017
Skomentuj

Solidnej porcji emocji dostarczył niedzielny mecz koszykarzy Jamaleksu Polonii 1912 Leszno z Astorią Bydgoszcz. Jego losy ważyły się do ostatniej sekundy. Gospodarze wygrali 77:74.

Było to pierwsze spotkanie w nowym roku, otwierające rundę rewanżową pierwszoligowych rozgrywek. Gospodarze zagrali bez kontuzjowanych Nikodema Sirijatowicza i Adama Brenka, ale z pozyskanym niedawno Maksymem Kulonem.

Pierwsza kwarta zakończyła się remisem 22:22. W drugiej nieco lepsi byli leszczynianie, którzy wygrywali do przerwy 41:36. Bydgoszczanie nie odpuszczali jednak. Dobra trzecia odsłona w ich wykonaniu (21:26) sprawiła, że przed ostatnią częścią meczu było 62:62. Do samego końca trwała zacięta walka z obu stron. Szczęście uśmiechnęło się do polonistów, którzy wygrali 77:74.

- Jesteśmy w trudnym okresie przez liczne kontuzje - powiedział trener Łukasz Grudniewski. - Nie ma Brenka i Sirijatowicza, a Sanny zagrał tylko na moją prośbę, bo też nie jest w pełni sił. Chwała zatem chłopakom, bo pokazali ogromne serce i wyrwali dzisiaj to zwycięstwo.

Punkty zdobyli: Stępień 26, Koelner 20, Milczyński 9, Kuwilsza i Kulon po 7, Rostalski i Trubacz po 4, Malona i Sanny 0.

(ceg), Fot. E. Baldys

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%