Drużyna GI Malepszy Leszno przegrała w niedzielę w Trapezie w kolejnym meczu I ligi. Tym razem musiała uznać wyższość Constractu Lubawa. Goście wygrali 2:0.

Wynik meczu został ustalony już w pierwszej połowie. Po zmianie stron leszczynianie mieli okazję na zmianę rezultatu, wycofali bramkarza, ale goli nie zdobyli.

Rywale, którzy walczą o awans do ekstraklasy, skutecznie zrewanżowali się leszczynianom za porażkę z pierwszej rundy na swoim terenie. Wtedy przegrali 1:2.

- Wówczas to my byliśmy do bólu skuteczni. Dzisiaj zespół z Lubawy - stwierdził trener gospodarzy Dariusz Pieczyński.

Przed jego podopiecznymi teraz aż cztery mecze wyjazdowe. Najbliższe już w ten weekend w Gdańsku z Politechniką. Później zmierzą się jeszcze z Unisławiem, Lęborkiem i Chojnicami. Sezon zakończą pojedynkiem u siebie AZS Uniwersytetem Warszawskim, ale to dopiero 22 kwietnia.

(ceg), Fot. E. Baldys