W zaległym meczu koszykarze Jamaleksu Polonii 1912 Leszno podejmowali AZS AGH Kraków. Pewnie pokonali akademików spod Wawelu 94:55.
Gospodarze od początku dyktowali warunki w środowym spotkaniu. Po pierwszej kwarcie wygrywali 21:14, a do przerwy było już 48:29. Po zmianie stron przewaga na ich korzyść urosła do ponad 30 punktów i trener Łukasz Grudniewski dał pograć więcej zmiennikom.
W zespole z Leszna najskuteczniejszym zawodnikiem był Kamil Chanas, zdobywca 21 punktów, ale to nie on zebrał od kibiców największe brawa. Te otrzymał Szymon Milczyński. To był bardzo dobry mecz w wykonaniu "Bestii". Zbierał, blokował, a także trafiał do kosza, w tym z nielubianych przez siebie rzutów wolnych. Nic dziwnego, że po spotkaniu kibice skandowali: "Torcik dla Szymona".
Po każdym meczu w Trapezie najlepszy zawodnik gospodarzy otrzymuje w nagrodę torcik od "Figi z makiem". Tym razem Szymon się nie "załapał", ale gorący doping fanów z pewnością mu to wynagrodził.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz