Po dziesiątym wyścigu niedzielnego meczu z drużyną forBET-u Włókniarza Częstochowa goście stracili matematyczne szanse na odrobienie strat w dwumeczu z Fogo Unią Leszno. "Byki" pewnie zatem wjechały do finału PGE Ekstraligi, wygrywając ostatecznie 52:38. Rywalem w walce o złoto będzie Betard Sparta Wrocław, która odrobiła stratę z Zielonej Góry.
Emocje w starciu z "Lwami" skończyły się dość szybko. Wprawdzie goście wygrali 4:2 na inaugurację spotkania, ale mistrzowie Polski natychmiast odrobili straty, a po fantastycznym piątym biegu, w którym świetnie pojechali Kołodziej i Hampel, prowadzili już 20:10.
Włókniarz stracił matematyczne szanse na wyeliminowanie Fogo Unii po dziesiątym pojedynku dnia, ale ambitnie walczył do końca zawodów. Dzięki temu kibice oglądali dość ciekawe gonitwy. Ostatecznie leszczynianie wygrali 52:38, a więc w identycznym stosunku, jak tydzień wcześniej pod Jasną Górą.
W niedzielę, w znacznie lepszym nastroju niż dzień wcześniej w trakcie Grand Prix Danii, był Janusz Kołodziej. Na Smoczyku "Koldi" imponował szybką i widowiskową jazdą.
- Co się stało w Vojens? Po prostu brak umiejętności jazdy na takim torze. To było mniej niż zero w moim wykonaniu - przyznał samokrytycznie Janusz Kołodziej. - Dzisiaj od razu wstrzeliłem się z ustawieniami.
Dobre spotkanie w ekipie gospodarzy odjechał też w niedzielę Dominik Kubera, który po dwóch wyścigach był niepokonany.
- Udany początek, szkoda, że później jechałem zaraz po równaniu toru i nie wyszło to już tak dobrze.
A co miał do powiedzenia o finałowym starciu?
- Finał rządzi się swoimi prawami. W nim trzeba się przede wszystkim skupić na sobie i własnej jeździe, a nie na rywalu, choć ja osobiście lepiej czuję się na obiekcie w Zielonej Górze niż we Wrocławiu - zdradził popularny "Domin".
Fogo Unia Leszno: Sajfutdinow 13 (2,3,2,3,3), Kurtz 2+1 (0,1,1*,0), Hampel 8+2 (2*,2*,1,2,1), Kołodziej 11 (3,3,3,1,1), Pawlicki 9 (1,3,1,2,2), Smektała 3+1 (1,1,1*), Kubera 6 (3,3,0), Szlauderbach ns
forBET Włókniarz Częstochowa: Madsen 14+1 (3,1,2*,3,3,2), Miedziński 5 (1,0,3,1), Przedpełski 0 (0,0,0), Lindgren 11 (1,2,3,3,2,0), Zagar 6 (2,2,2,0,d), Miśkowiak 0 (0,0), Gruchalski 2 (2,0,0,0), Dróżdż ns.
Finałowym rywalem podopiecznych Piotra Barona będzie Betard Sparta Wrocław, która w rewanżu u siebie odrobiła 6-punktową stratę z Zielonej Góry. Pierwszy mecz o złoto odbędzie się w najbliższy weekend na Stadionie Olimpijskim.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@leszno24.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz