Zamknij

Po przerwie oglądaliśmy inny zespół Polonii

20:40, 19.10.2019 o, fot. Mateusz Lubiński Aktualizacja: 10:28, 20.10.2019
Skomentuj

Koszykarze Timeout Polonii 1912 Leszno podejmowali w sobotę Księżaka Łowicz. Było to spotkanie piątej kolejki pierwszoligowych rozgrywek.

Goście to zespół, z którym w przedsezonowym sparingu poloniści przegrali na własnym parkiecie. Były zatem uzasadnione obawy o końcowy wynik ligowego pojedynku.

Potwierdziła je pierwsza połowa spotkania, która - podobnie jak ta w środę w grodzie Przemysława - była słaba w wykonaniu gospodarzy. Grali bardzo nieskutecznie, słabo też bronili i zbierali piłki z tablicy. Nic dziwnego, że po 20 minutach gry przegrywali 34:41.

Po zmianie stron oglądaliśmy inny zespół Polonii - ambitny, agresywny i przede wszystkim skuteczniejszy. Trzecia kwarta zakończyła się wygraną naszych koszykarzy 30:14, a to dało im prowadzenie w meczu 64:55. W tej części bardzo dobrze prezentował się Filip Dylewicz, który pociągnął zespół.

W ostatniej odsłonie podopieczni Radosława Hyżego kontrolowali już sytuację, choć w samej końcówce - po kilku prostych błędach - zrobiło się jeszcze na moment nerwowo. Rywale zbliżyli się na 80:75, ale ostatnie sekundy ponownie należały do gospodarzy, którzy wygrali 88:75.

- Pierwsza połowa nie była najlepsza w naszym wykonaniu, ale trener Księżaka słynie z tego, że zawsze bardzo dobrze potrafi przygotować zespół do meczu. Gdzieś tam nie trafiliśmy kilku rzutów spod kosza, nie wpadały "trójki", a do tego doszły kardynalne moim zdaniem błędy w obronie. Co powiedziałem chłopakom w przerwie? Niech to zostanie między nami. Ja nie jestem jednak żadnym "zamordystą", przecież to są inteligentni gracze, zawodnicy, z którymi się fajnie rozmawia na wiele tematów i nie trzeba na nich mocno krzyczeć. Muszą jednak pamiętać, że w koszykówce mecz trwa 40 minut - wyznał szkoleniowiec Polonii.

Punkty w meczu z Księżakiem zdobyli: Dylewicz 21, Chanas 15, Sirijatowicz 12, Skibniewski 11, Sanny 9, Pabian 8, Milczyński 6, Krawczyk 4, Trubacz 2, Samolak 0.

(o, fot. Mateusz Lubiński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

yyyy

0 0

a wynik to jaki w końcu był? Tak bardzo chcecie kliknięć z fb że nawet nie jesteście wstanie podać wyniku.. 08:56, 20.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%