Zamknij

Dopiero w sobotę zdołali wygrać po raz pierwszy w tym sezonie w Trzynastce

21:49, 07.12.2019 D.C. Fot. M. Kaczmarek Aktualizacja: 22:03, 07.12.2019
Skomentuj

Piłkarze ręczni Realu Astromal Leszno zakończyli pierwszą rundę rozgrywek w I lidze. W ostatnim spotkaniu w tym roku podejmowali Olimp Grodków.

Obie drużyny walczyły kilka dni wcześniej w Pucharze Polski i wtedy górą byli grodkowianie, którzy wygrali we własnej hali.

- W Grodkowie przegraliśmy, choć zależało nam na wygranej, ale nie chcieliśmy też odkryć wszystkiego przed rywalami. Wszystkie siły skoncentrowaliśmy na ligowym pojedynku - powiedział Maciej Wierucki, szkoleniowiec leszczyńskiej drużyny.

Początek sobotniego meczu należał jednak do Olimpu, który prowadził 2:0. Później gra się wyrównała i tak było do końca pierwszej połowy.

Kluczowy moment nastąpił w 43. minucie. Wtedy to nasi szczypiorniści zdobyli aż pięć bramek z rzędu i odskoczyli na 23:17. Tej przewagi nie dali sobie odebrać do końcowej syreny i wygrali ostatecznie 29:24. Jest to dopiero drugie ich zwycięstwo w tym sezonie, a pierwsze we własnej hali. Nic dziwnego, że po ostatnim gwizdku sędziego dało się słyszeć głośne bum. To kamień spadł z serca trenerowi i jego podopiecznym.

Bramki zdobyli: Rogoziński, Jaśkowski i Raczkowiak po 6, Przekwas 4, Kuliński 2, Nowak, Meissner, Frieske i Napierkowski po 1.

(D.C. Fot. M. Kaczmarek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%