Zamknij

Trenera pożegnali warkotem żużlowych motocykli

12:37, 14.10.2020 D.C. Fot: autor Aktualizacja: 09:02, 19.10.2020
Skomentuj

Dzisiaj na cmentarzu komunalnym przy ulicy Osieckiej odbyło się ostatnie pożegnanie dr Mariana Misiaka, znanego i szanowanego szkoleniowca koszykarzy i żużlowców.

W pogrzebie, oprócz najbliższych, wzięła też udział liczna grupa przyjaciół, znajomych, a także kibiców i zawodników. Tych ostatnich reprezentowali m.in. byli zawodnicy Polonii Leszno oraz żużlowcy, z którymi współpracował pan Marian: Piotr Świderski, Rober Miśkowiak, Tobiasz Musielak czy Bartosz Smektała. Obok przedstawicieli leszczyńskiej Unii byli też starsi zawodnicy tego klubu m.in. Roman Jankowski, Zdzisław Dobrucki czy Zbigniew Jąder.

Wspomniani "Tofik" i "Smyk" odpalili na koniec uroczystości pogrzebowej swoje motocykle i ich donośnym warkotem pożegnali swojego trenera.

[ZT]47373[/ZT]

 

(D.C. Fot: autor)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%