Dzisiaj na cmentarzu komunalnym przy ulicy Osieckiej odbyło się ostatnie pożegnanie dr Mariana Misiaka, znanego i szanowanego szkoleniowca koszykarzy i żużlowców.
W pogrzebie, oprócz najbliższych, wzięła też udział liczna grupa przyjaciół, znajomych, a także kibiców i zawodników. Tych ostatnich reprezentowali m.in. byli zawodnicy Polonii Leszno oraz żużlowcy, z którymi współpracował pan Marian: Piotr Świderski, Rober Miśkowiak, Tobiasz Musielak czy Bartosz Smektała. Obok przedstawicieli leszczyńskiej Unii byli też starsi zawodnicy tego klubu m.in. Roman Jankowski, Zdzisław Dobrucki czy Zbigniew Jąder.
Wspomniani "Tofik" i "Smyk" odpalili na koniec uroczystości pogrzebowej swoje motocykle i ich donośnym warkotem pożegnali swojego trenera.
[ZT]47373[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz