Zamknij

Znów ta jedna bramka. Trzecia z rzędu porażka leszczyńskich szczypiornistów taką różnicą

20:26, 21.11.2020 D.C. Fot. autor Aktualizacja: 21:42, 21.11.2020
Skomentuj

To trzecia porażka różnicą jednej bramki w ostatnich dniach. W sobotę doznali jej w hali Trzynastka piłkarze ręczni pierwszoligowego Realu Astromal Leszno.

W ubiegłym tygodniu leszczynianie przegrali jednym trafieniem w Pucharze Polski z UKS Dziewiątką Legnica i w lidze z Grunwaldem Poznań. Tym razem ulegli w identycznym stosunku u siebie Olimpowi Grodków. Było 23:24.

Już pierwsza połowa zwiastowała problemy. Nasi szczypiorniści grali źle, popełniając liczne błędy w ataku, notując też wiele strat. Nic dziwnego, że do przerwy przegrywali już 9:14.

Po zmianie stron rywale odskoczyli nawet na 6 bramek (15:21). Nie podłamało to jednak podopiecznych Macieja Wieruckiego, którzy zaczęli odrabiać straty. Udało im się nawet doprowadzić do remisu po 23, po trafieniu Mateusza Płaczka. Gdy wydawało się, że będziemy świadkami dogrywki goście zdobyli bramkę niemal równo z końcową syreną, po naszej stracie piłki w ataku.

Real Astromal: Napierkowski 7, Meissner 5, Płaczek 3, P. Łuczak, Szocik i Nowak po 2, Radoła, Kowalewski i Jaszkiewicz po 1.

(D.C. Fot. autor)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%