Zamknij

Zasypane trasy nie były im straszne. Mówili, że dla WOŚP to i w śniegu można biec (zdjęcia)

11:24, 30.01.2021 Aktualizacja: 15:45, 30.01.2021
Skomentuj

Mimo zasypanych tras i mimo padającego śniegu w sobotni poranek na rydzyńskim Rynku zgromadziła się spora grupa biegaczy. Najpierw dorzucili się do puszki WOŚP, a potem naładowani pozytywną energią zaliczyli kilka lub kilkanaście kilometrów. 

- W tym roku nie można było zorganizować finału takiego jak w latach poprzednich. Trzeba było wymyślić coś innego, bo w jakiś sposób trzeba puszkę WOŚP zapełnić - tuż przed startem powiedział nam Sławomir Zygner, szef sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Rydzyńskim Ośrodku Kultury.

Tak narodził się pomysł sobotniego biegu. Zorganizował go sztab nr #3807 wraz z Grupą Biegową R-TEAM Rydzyna oraz Przyjacielską Grupą Biegową Leśne Dziki. Niektórzy mogli zakończyć bieg po 6 kilometrów, kto miał ochotę mógł biec dalej. 

Wśród biegaczy nie zabrakło burmistrza gminy Rydzyna. 

- Warunki pogodowe mnie nie przeraziły. Dla nas biegaczy, tym bardziej dla celu, który nam przyświeca, nie mają znaczenia - usłyszeliśmy od K. Malcherka.

Podczas biegu zebrano 758,40 zł.

Galeria zdjęć z biegu dla WOŚP w Rydzynie pod newsem.

[ZT]48588[/ZT]

 

(jrs, Fot. J. Rutecka-Siadek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

EtEt

4 0

No i pięknie! Pomogli innym i pomogli sobie ??

01:38, 31.01.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%