Morsy Sami Swoi Wielkopolska mają swoje ulubione morsowisko na plaży w Osiecznej, ale nie mogąc doczekać się tam zimy, wyruszyły w jej poszukiwaniu. Dotarli na szczyt Śnieżki w Karkonoszach.
Wyprawa w szortach w góry to zdecydowania wyższa półka kontaktu nagiego ciała z lodowatą naturą niż zwykłe morsowanie, dlatego wymaga bardziej profesjonalnego przygotowania, zarówno psychicznego jak fizycznego. Ciepłe ubranie w plecaku daje komfort poczucia bezpieczeństwa, jednak używane jest ono zwykle dopiero w drodze powrotnej. Wspaniałym dopełnieniem do wizyty na ośnieżonej już Śnieżce jest kąpiel pod wodospadem w Podgórzynie.
Osobom bez wiedzy i przygotowania chodzenia w szortach po ośnieżonych górach nie zalecamy.
2 4
Wszystko ładnie i pięknie, tylko po co robić to dla wyświetleń? Po co się chwalić ? Czy nie można tego zrobić dla siebie i nie reklamować swojej nicości? Są ludzie którzy dzięki treningowi wchodzą i schodzą bez problemu, ale są tacy co się na oglądają *%#)!& pomysłów i później muszą być ściągani przez ratowników. Morsowanie i chwalenie się tym jest dla mnie słabe do bólu.
4 0
Drejk, oni to robią IMHO nie dla poklasku, tylko PRZEDE WSZYSTKIM dla siebie. Z wewnętrznej potrzeby. Bo to lubią, bo to kochają.
A żyjemy w czasach social media i to wykorzystują, by (no przyznajmy to) pochwalić się przed innymi - rodziną, bliskimi i w ogóle wszystkimi, którzy zobaczą ich zdjęcia czy relacje tekstowe. Tylko oni - należy to podkreślić jeszcze raz - "marzną" na własne życzenie, bo to jest ich klimat.
Można zbierać aktorów, można wycinać piłkarzy czy inne hobby, a oni mają morsowanie. Niby tylko tyle, a jednak aż tyle.
No i to tyle.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz