Słabo rozpoczęli nowy sezon nasi pierwszoligowi piłkarze ręczni. Po trzech kolejkach spotkań Real Astromal Leszno pozostaje bez wygranej w grupie B.
W sobotę leszczynianie gościli w Świebodzinie, gdzie zmierzyli się z Zewem. Ulegli gospodarzom 23:30. Już do przerwy nasi szczypiorniści przegrywali 10:15.
- Musieliśmy sobie radzić w mocno okrojonym składzie. Na mecz pojechaliśmy tylko z ośmioma zawodnikami z pola. Trudno było zatem wytrzymać całe zawody grając praktycznie jedną siódemką - powiedział trener Maciej Wierucki.
Początek nie był jeszcze najgorszy w wykonaniu gości. Prowadzili nawet 2:0. Z każdą kolejną minutą było już jednak gorzej. Ostatecznie skończyło się na siedmiobramkowej porażce.
Bramki dla leszczynian zdobyli: Jaśkowiak 7, Frieske 5, Napierkowski po 4, Szocik 3, Mikołajczak i Płaczek po 2.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz