Zamknij

Janusz Kołodziej ze specjalną nagrodą od miasta Leszna (zdjęcia)

19:49, 17.01.2024 lm, Fot. L. Matuszewska Aktualizacja: 15:41, 22.01.2024
Skomentuj

Janusz Kołodziej, kapitan Fogo Unii Leszno został Honorowym Ambasadorem Miasta Leszna. Tytuł odebrał w środę, 17 stycznia podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej Leszna zorganizowanej z okazji 104. rocznicy powrotu miasta w granice niepodległej Polski.

Sesja odbyła się po południu w Miejskim Ośrodku Kultury. Podczas obrad prezydent Łukasz Borowiak i przewodniczący Rady Miejskiej Leszna wręczali tytuły Zasłużonych dla Miasta Leszna oraz nagrody za działalność sportową, kulturalną, społeczną.

Specjalne wyróżnienie - okazałą szablę i tytuł Honorowego Ambasadora Miasta Leszna otrzymał Janusz Kołodziej. Kiedy odbierał wyróżnienie cała sala biła mu brawa. Kapitanowi Unii Leszno nagroda - sporej wielkości - bardzo się spodobała, a uśmiech nie schodził z jego twarzy. Janusz Kołodziej podziękował za tytuł, wspominając swoje początki w Unii Leszno i moment, kiedy poznał prezesa Józefa Dworakowskiego.  

Janusz Kołodziej mówił tak: - Ponad dwadzieścia lat temu trafiłem do Leszna. Wtedy nie przyjechałem tutaj na zawody. Patrzyłem na Leszno, lubiłem jeździć po ulicach, oglądać, co się dzieje. Unia Leszno to najbardziej utytułowany klub w Polsce, każdy chciałaby tutaj jeździć, więc to było moje marzenie. Ale byłem zakochany w innej Unii - w tej, w której się wychowałem, czyli w Unii Tarnów.

Minęło 10 lat i doszedłem do ściany. Zacząłem się zastanawiać, czy nie chcę skończyć ze sportem, przestało mnie to bawić. I wtedy dojrzałem do bardzo trudnej decyzji, czyli zmiany klubu. To nie było proste, bo byłem zakochany w macierzystym klubie. Myślałem, że zmiana klubu to będzie dla mnie "gwóźdź do trumny", że wtedy się okaże, że ja się do tego sportu nie nadaję. Ale wyszło zupełnie inaczej.

Wspomnę o jednej osobie, powiem to, bo mam to w sercu. Chodzi o Józefa Dworakowskiego. Budził we mnie wiele strachu, widziałem pana Józefa w wielu trudnych chwilach, gdy było głośno i nerwowo. Nie wiedziałem, jak będzie przy rozmowach moich z Unią i panem Józefem. Ale było pozytywnie i dużo ciepła mnie spotkało na pierwszym spotkaniu. Bardzo szybko doszliśmy do porozumienia. Tak się zaczęła moja przygoda z Lesznem. Miał być tylko jeden sezon, a będzie już dziesiąty. Postaram się zrobić co się da, żeby dobrze reprezentować nasz klub. Unia Leszno jest bardzo wyjątkowa. I miejmy nadzieję, że zawsze tak będzie. Dziękuję bardzo za to wyróżnienie.  

[FOTORELACJA]8335[/FOTORELACJA]

 

(lm, Fot. L. Matuszewska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%