W niecodziennej imprezie wziął dzisiaj udział byczek Fredek, maskotka Unii Leszno.
Najbardziej rozpoznawalny przedstawiciel leszczyńskiego klubu wybrał się do sąsiada zza miedzy, Falubazu Zielona Góra. Okazja była niecodzienna, bo swoje urodziny świętował tam jego odpowiednik - Motomysz.
Jak się ma wielu gości, to na imprezę urodzinową potrzeba dużej sali. Motomysz, czyli maskotka beniaminka PGE Ekstraligi, świętowała w hali CRS, gdzie swoje mecze rozgrywają m.in. zielonogórscy koszykarze.
To tam pojawiły się dzisiaj przedszkolaki, które obdarowywały solenizantkę. Było gromkie sto lat, życzenia, występy i prezenty. Nasz Fredek pojawił się tam z tortem w kształcie sera.
W drodze powrotnej do Leszna byczek spotkał się z Andrzejem Huszczą, byłym znakomitym żużlowcem. Legenda Falubazu pozdrowiła przy okazji legendę Unii - Romana Jankowskiego.
0
0
0
0
0
0
4 0
Pozdrowienia dla Jankesa i Huszczy ! Ileż to wrażeń kiedyś nam serwowaliście ! W tle wówczas nie była wielka kasa, tylko naturalny zapał+talent. To mieliście obaj. Dziękujemy !
1 0
dziś w kauflandzie policjanci się bawili w chowanego i schowanego w pierogarni ,,,,świnski blondyn aż ogon podkulił
1 0
telefon mi zablokowali na połaczenia ,,,trzeba to wyjaśnic u operatora ,i podać sprawę do prokuatora o ograniczaniu wolności dostępu osobie niepełnosprawnej ,lub kapelusze wieprzom pospadają