Janusz Kołodziej obserwował sobotni mecz Unii z Apatorem z parkingu. Służył swoją wiedzą, podpowiadał, doradzał, a po spotkaniu nie szczędził pochwał dla Grzegorza Zengoty i pozostałych kolegów z drużyny.
- Chłopacy stanęli dzisiaj na mega poziomie. Zrobili świetną robotę. Możemy się teraz wspólnie cieszyć, ale muszę powiedzieć, że naprawdę od samego początku wyglądało to bardzo dobrze. Już od samej mowy motywacyjnej na torze, Tor nie było dzisiaj idealny, taki jakbyśmy chcieli, bo była plandeka, w nocy mocno padało. Chłopaki świetnie odczytali jednak warunki, potrafili się dogadywać, robić dobre ustawienia i iść dobrymi liniami. "Zengi" dzisiaj poprowadził drużynę do zwycięstwa, a znowu chłopaki mega pomagali i cała drużyna pojechała ekstra. Wielkie brawa. Czy ja się mocno stresowałem? Dzisiaj już nie tak jak przy wcześniejszych meczach obserwowanych z parkingu, bardziej się odnajdowałem. Zdecydowanie wolę jednak jeździć niż doradzać z boku.
[ZT]67090[/ZT]
Szatan13:54, 23.06.2024
Użyczył swoich motocykli 13:54, 23.06.2024
Otto 17:37, 23.06.2024
0 1
A ty byś nie użyczył 17:37, 23.06.2024