Bardzo udany weekend mają za sobą tenisistki stołowe Wametu Dąbcze. Zespół z gminy Rydzyna zanotował dwa zwycięstwa i został liderem rozgrywek I ligi kobiet w grupie południowej.
Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie we własnej hali z LZS UKS Kąkolówka/AZS Politechnika Rzeszów 6:4, w miniony weekend zawodniczki Wametu mierzyły się odpowiednio z trzecim i czwartym zespołem poprzedniego sezonu.
- W sobotnie popołudnie drużyna stoczyła bardzo zacięty i emocjonujący mecz z Uniwersytetem Ekonomicznym AZS II Wrocław. Po blisko 200-minutowym boju zwyciężyła 8:2, jednak aż siedem z dziesięciu pojedynków sobotniej potyczki rozstrzygało się w tie breakach - informuje Mateusz Przybył, prezes klubu z Dąbcza.
. Najwięcej punktów w ekipie gospodarzy zdobyła Miriam Carnovale, która odniosła dwa zwycięstwa w grze pojedynczej oraz wspólnie z Julią Borowską triumfowała w grze podwójnej. Po dwa “oczka” do dorobku miejscowych dorzuciły Sandra Kozioł i Alicja Łebek, a jeden punkt zapisała przy swoim nazwisku Natalia Michorczyk.
Dzień po starciu z ekipą ze stolicy Dolnego Śląska tenisistki stołowe z Dąbcza udały się do Czechowic-Dziedzic na mecz z tamtejszym MKS-em. Przyjezdne od początku do końca nadawały ton rywalizacji na Śląsku i zwyciężyły 6:4. Najskuteczniejszą zawodniczką klubu z gminy Rydzyna w niedzielnym spotkaniu była Natalia Michorczyk – zdobywczyni dwóch punktów. Miriam Carnovale zdobyła 1,5 “oczka”, Sandra Kozioł i Alicja Łebek po 1 oraz Julia Borowska 0,5.
Weekendowe triumfy nad ekipami z Wrocławia i Czechowic-Dziedzic sprawiły, że Wamet Dąbcze został liderem grupy południowej I ligi z kompletem, sześciu punktów na koncie.
[ZT]78607[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz