"Niewidzialne Twarze Leszna" to nazwa grupy nieformalnej i jednocześnie projektu, który ma utrwalić historie najstarszych mieszkańców Leszna z centrum miasta. Premiera pierwszego odcinka z tego cyklu już za nami. Odbyła się nietypowo, bo na podwórku kamienicy przy ulicy Łaziebnej 20. Nie było to przypadkowo wybrane miejsce.
Mieszkańcy zachowują w pamięci ciekawe opowieści, gromadzą przedmioty i zdjęcia, które być może nigdy nie ujrzały "światła dziennego", bo są pochowane w sercach, rodzinnych albumach, skrytkach czy kartonach. Warto to wszystko zachować ratując przed zapomnieniem i temu służy ten projekt. Jego bohaterami - aktorami i narratorami - są ci, którzy pamiętają Leszno sprzed kilkudziesięciu lat.
Dzięki współpracy z Towarzystwem Przyjaciół Muzeum Okręgowego w Lesznie, grupa nieformalna mogła wziąć udział w konkursie Mikrodotacji Wielkopolska Wiara 2020, którego operatorem jest Centrum PISOP i co za tym idzie pozyskać dotację na zrealizowanie filmu. Jego premiera odbyła się we wtorkowy wieczór. Za zrealizowanie projektu odpowiadały Beata Grzegorzewska, Zofia Skrzypczak-Czekajło i Katarzyna Skrzypczak.
Materiał filmowy nie powstałby bez pomocy antykwariusza Janusza Skrzypczaka.
- Bardzo istotne, że mogłyśmy liczyć na pomoc merytoryczną mojego taty - mówiła Z. Skrzypczak-Czekajło. Dodała, że inspiracją dla projektu była historia jej rodziny, a konkretnie cioci, Felicji Krzymińskiej, która mieszkała w kamienicy przy ul. Łaziebnej 20. Jej wspomnienia zbudowały fabułę pierwszego filmu. To opowieść także o ludziach z ul. Łaziebnej, wydarzeniach i miejscach.
Film będzie dostępny w Internecie, ale pomysłodawczyniom projektu zależy, by dotrzeć z nim również do szkół.
- By młodzież dowiedziała jak kiedyś żyło się w Lesznie, jak można dbać o historię, przechowywać ją dla innych.
Robienie filmu nie było łatwe.
- Zgłosili się do nas mieszkańcy, którzy mieli do opowiedzenia wiele różnych historii i myślę, że na każdym kroku nas zaskakiwali. Na pewno było nam ciężko wybrać "smaczki" z ich wspomnień - mówiła Beata Grzegorzewska. - Na razie jest jeden odcinek, ale z tym maleńkich historii ma zrodzić się cykl.
B. Grzegorzewska podkreśla, że seniorzy bardzo chętnie gościli ekipę "Niewidzialnych Twarzy Leszna".
- Z otwartymi ramionami dzielili się swoimi historiami.
Honorowy patronat nad projektem objął prezydent Łukasz Borowiak. Patronami są Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Okręgowego oraz Muzeum Okręgowe.
Film powstał przy współpracy Fundacji Sztuka oraz Tommy Media.
0 0
Super pomysl. Leszno24...prosze nie zapomniec o poinformawaniu jak ten film sie ukaze.!!!