- Ojciec chciał ludzi rozśmieszać na co dzień. Niektóre sytuacje są komiczne do teraz - w piątek w Bibliotece Ratuszowej mówiła Małgorzata Derwich-Pawela, córka znanego rysownika. Była gościem w Bibliotece Ratuszowej w Lesznie, gdzie odbyła się promocja książki poświęconej Henrykowi Derwichowi i ogłoszono wyniki konkursu na prasowy rysunek satyryczny.
Henryk Derwich urodził się 23 października 1921 roku w Sulminie, zmarł 13 października 1983 roku w Poznaniu. Przez wiele lat był związany z Lesznem. Tutaj chodził do ochronki, uczył się w szkole powszechnej i muzycznej oraz gimnazjum Komeńskiego.
W stulecie urodzin artysty zorganizowano spotkanie w Bibliotece Ratuszowej.
- Tata zawsze starał się przynosić ludziom uśmiech. Nawet w najtrudniejszych chwilach potrafił rozweselić i rozładować atmosferę. Jego popisowym numerem, kiedy widział, że jestem smutna, była musztra z miotłą. Nigdy nie mogłam zachować powagi - mówiła nam córka rysownika, którego rysunki były znane m.in. z łamów "Głosu Wielkopolskiego" i "Expressu Poznańskiego".
Spotkanie rozpoczął koncert uczniów i nauczycieli Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Lesznie.
Podczas wydarzenia odbyła się promocja książki "100 rysunków na 100. Derwicha" wydanej przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Lesznie przy współfinansowaniu miasta Leszna.
Rozstrzygnięto także ogólnopolski konkurs na prasowy rysunek satyryczny, który organizowała MBP, a partnerami byli Urząd Miasta Leszna i Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji w Poznaniu. Honorowy patronat sprawował prezydent Łukasz Borowiak.
Na konkurs wpłynęły 74 prace 21 autorów.
Nagrodę główną przyznaną przez prezydenta Leszna otrzymała Nika Jaworowska-Duchlińska z Baszkówki. Druga nagroda była dla Jerzego Czapiewskiego z Torunia, trzecia dla Alicji Wieczorek z Kielc.
Wyróżnieni to Robert Wyszyński z Warszawy, Martyna Kozieł z Kielc, Kamila Stańczyk z Rydułtowy i Dorota Cieślik z Warszawy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz