Struktury Zielonej Kultury. Wystawa i mural kończą projekt (zdjęcia)

Dobiega końca projekt Struktury Zielonej Kultury realizowany przez artystyczne małżeństwo Dagmarę Angier-Srokę i Bartłomieja Srokę. W piątek otwarcie wystawy i odsłonięcie muralu.

Struktury Zielonej Kultury to projekt, który wymyśliła Dagmara Angier-Sroka - artystka sztuk wizualnych, której bliska jest ekologia, a w swojej twórczości używa materiałów do odzysku np. worków jutowych, tkanin. Przedsięwzięcie zrealizowała wraz z mężem Bartłomiejem Sroką. Oboje stanowią trzon osób zaangażowanych na rzecz społeczności lokalnej. Od 2016 roku działają jako Fundacja Sztuka dla Ludzi, podejmując działania na polu kultury, sztuki i edukacji. Tak stało się i tym razem, na tych trzech obszarach oparli szereg wydarzeń, których celem była nauka, tworzenie, integracja, a nade wszystko - zwrócenie uwagi na kwestie ekologiczne, rozumiane szeroko - od ponownego użycia odpadków po zachwyt nad ekosystemem regionu.

Projekt trwał od kwietnia i kończy się w listopadzie. Przeprowadzono go wspólnie z zaproszonymi partnerami: Szkołą Podstawową i Przedszkolem Samorządowym w Kaszczorze oraz Gminnym Centrum Kultury i Biblioteką w Przemęcie. Uczestnicy, w sumie ponad 30 osób - grupy młodzieży i seniorów pochodzących z Kaszczoru, Wielenia, Osłonina, Olejnicy i Górska - wzięli udział w kilkudziesięciu godzinach warsztatów miejscowych i wyjazdowych, dwóch wycieczkach rowerowych i pieszych, plenerowym wypale ceramiki oraz wspólnym tworzeniu muralu. Wszystko zwieńczy zewnętrzna wystawa dokumentująca poszczególne wydarzenia, a także katalog. 

Trzon projektu stanowiły twórcze warsztaty. W budynku dawnego kościoła ewangelickiego w Kaszczorze ludzie młodzi oraz dorośli wzięli udział w zajęciach z gliny, grafiki warsztatowej i rękodzieła. Zamiejscowo natomiast odbyły się warsztaty z fotografii przyrodniczej i rzeźby. Tworzyli ceramiczne naczynia i kafle, kalkomanię na porcelanie, bawełniane autorskie torby z nadrukami techniką linorytu czy szablonu, szyli na maszynach maskotki, torebki, organizery i woreczki na żywność. Każde spotkanie upływało nie tylko na nauce poszczególnych dziedzin, ale także na rozmowach o ekologii. Dużo powiedziano o tym, że to od nas zależy, czy rzeczy niepotrzebne uznamy za śmieci, czy może dzięki odrobinie kreatywności nadamy im nowe życie. O tym, że wiele przydatnych przedmiotów możemy zrobić, zamiast kupować, a to co machinalnie wyrzucamy do kosza zawsze może się przydać. Efekty pokazały co można „wyczarować” z surowców i rzeczy z odzysku – zużytych opakowań, resztek materiałów, skrawków i niekompletnych części.

Z kolei podczas spotkań wyjazdowych młodzież i seniorzy poznali pasje związane z przyrodą i lokalnych pasjonatów, dla których amatorska twórczość jest nie tylko wytchnieniem, ale i sposobem na przekonanie innych do pokochania natury, dostrzeżenie jej piękna i ochrony.

Tomasz Paterek to miejscowy zapalonym fotograf przyrody. O tym, jak należy się przygotować do podglądania ptaków, jak obrabiać zdjęcia, jakie są zwyczaje leśnej fauny opowiadał na spotkaniach przygotowawczych. Lekcje w terenie odbywały się na rowerach, bądź pieszo (seniorzy), a wycieczki prowadziły przez Przemęcki Park Krajobrazowy. Na jej szlaku znalazły się głównie punkt widokowy na Wyspę Konwaliową, torfowisko nad Jeziorem Świętym. Na tych terenach adepci fotografii natury poszukiwali jej stałych mieszkańców fauny - tych większych, jak np. borsuki i wydry, mniejszych jak bieliki, kanie rude, traszki czy padalce, albo tych całkiem malutkich jak pazie królowej czy bardzo rzadkie owady - jelonki rogacze.

               Życie i zwyczaje, a przede wszystkim urodę ptaków uczestnicy projektu poznali natomiast w Górsku, gdzie rzeźbiarz Marian Murek wraz z bliskimi prowadzą Galerię Rzeźby Ptaków. Po wprowadzeniu do tematyki ekologicznej, ornitologicznej, ale i rzeźbiarskiej uczestnicy mieli okazję wypróbować swych sił w płaskorzeźbieniu w drewnie. Na lipowych deskach powstały ptaki, kwiaty, ryby i inne ozdoby, a w głowach kolejne pożyteczne przekonania o życiu w zgodzie z naturą, które wyklucza myślenie o człowieku jako bezkarnym i niegrzecznym gościu tego miejsca.   

               Kolejne spotkanie o bogactwie żywiołów to plenerowy pokaz wypału ceramiki tzw. techniką raku, wywodząca się z dawnej Japonii. Polega ona na zjawisku szoku termicznego, który - po gwałtownym wyjęciu obiektów w pieca - powoduje niepowtarzalne i doceniane przez koneserów spękania na powierzchni naczyń. Demonstrował ją i przybliżał Bartłomiej Sroka, artysta ceramik, który nie tylko tworzy, ale od lat także przekazuje tajniki tej sztuki podczas zajęć. Z kolei Dagmara Angier-Sroka, która jest autorką kilku murali w naszych okolicach (w Lesznie, Wieleniu, Przemęcie i Barchlinie), wraz z młodzieżą stworzyła kolejny wielkoformatowy obraz na murach budynku przy placu zabaw w Kaszczorze. Tym razem są to czaple siwe, w otoczeniu geometrycznych motywów symbolizujących elementy natury, takie same które można spotkać w płynącej nieopodal Strudze Kaszczorskiej.   

               Wystawę plenerową, która będzie ostatnim punktem projektu Struktury Zielonej Kultury, zobaczymy w najbliższy piątek, 25 listopada o godz. 10:10 przed budynkiem Szkoły Podstawowej w Kaszczorze. Będzie również symboliczne odsłonięcie muralu oraz niespodzianka od uczestników przedsięwzięcia. Te tak potrzebne i tak różnorodne działania udało się przeprowadzić dzięki dofinansowaniu ze środków Narodowego Instytutu Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach programu NOWEFIO 2022.

[FOTORELACJA]6989[/FOTORELACJA]