Prapremierowy pokaz "Ostatniej kołysanki" odbył się w piątkowy wieczór, 4 października. Na widowni zamkniętego pokazu byli między innymi twórcy produkcji, uczniowie Szkoły Podstawowej w Dąbczu z kółka filmowego i nauczyciel Jacek Ptaszyński, opiekun grupy młodych filmowców.
Scenariusz do 40-minutowego filmu napisali Maria Nawrotkiewicz i Filip Rosik.
Reżyserował J. Ptaszyński.
Za kamerą stanęli Krzysztof Bartman, Kacper Cupał i Eryk Gilewski.
Montażem zajęli się Krzysztof Bartman, Tobiasz Machowiak i J. Ptaszyński.
Oświetlenie - Julia Rypińska, Oliwia Maciejewska, Carmen Jansen, Anna Sznycer, Matylda Pierzchała, Aleksandra Sikorska. Wsparcie od czasu do czasu Kacper Cupał, Maria Nawrotkiewicz i Artem Yakhno.
W "Ostatniej kołysance" wystąpili Kira Nosova, Oliwia Białasik, Lidia Wujczak, Katarzyna Yakhno, Maja Piotrowska, Artem Yakhno i wymieniony już Filip Rosik.
- To było ponad 200 godzin pracy, także w wakacje. Dużo energii i mnóstwo czasu włożyliśmy w to, żeby ten film powstał - mówił J. Praszyński. - Wydaje mi się, że widzowie będą musieli go obejrzeć dwa razy, żeby go dobrze zrozumieć, wsłuchać się w dialogi i zrozumieć sens.
Film jest horrorem, a sceny do niego były kręcone w Dąbczu, Lesznie i Rydzynie.
[ZT]69283[/ZT]
Nie możemy zdradzać fabuły, ale na pewno produkcja młodych ludzi trzyma widza w napięciu.
W prapremierowym pokazie udział wzięli twórcy "Ostatniej kołysanki" i ich rodzice. Po seansie rozległy się brawa. Całkowicie zasłużone.
- Mamy wspaniałą młodzież. Film jest perfekcyjny - po seansie mówił burmistrz Kornel Malcherek.
Dumny z młodzieży był dyrektor szkoły Wojciech Jędrzejczak.
Premiera filmu odbędzie się 31 października na kanale YouTube - SP Dabcze.
[FOTORELACJA]9618[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz