Biblioteczna filia numer 2 zostaje! W jej obronie stanęło 500 mieszkańców Leszna (film)

Nie będzie likwidacji filii bibliotecznej numer 2. To najważniejszy komunikat przekazany przez prezydenta Grzegorza Rusieckiego podczas porannej konferencji prasowej, w której uczestniczyli także wiceprezydent Maciej Grabianowski i Andrzej Kuźmiński, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lesznie.

Racjonalizacja wydatków miasta oznacza m.in. ograniczenie budżetu Miejskiej Biblioteki Publicznej. Na tej podstawie dyrektor Kuźmiński zaproponował pewne rozwiązania, które zostały zaakceptowane przez prezydenta. Jedna z decyzji wywołała jednak protest mieszkańców, a konkretnie chodziło o likwidację filii nr 2 przy al. Jana Pawła II.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej dyrektor Andrzej Kuźmiński podał informacje, które dotyczą tego jak będzie pracowała główna siedziba MBP oraz jej filie.

Biblioteka główna przy placu Jana Metziga będzie czynna codziennie w godz. 11-19.

W poniedziałki czynna będzie jednak tylko wypożyczalnia dla dorosłych, którą będzie pracowała do godz. 14, z możliwością korzystania ze zbiorów czytelni naukowej.

Filie biblioteczne będą czynne 3 dni w tygodniu:
- Filia Zatorze - wtorek i piątek w godz. 10 - 18, czwartek w godz. 8 - 16
- Filia Dwójka - poniedziałek i piątek w godz. 10 - 18, środa w godz. 8 - 16
- Filia Zaborowo - poniedziałek i czwartek w godz. 10 - 18, wtorek w godz. 8 - 16
- Filia Gronowo - wtorek i piątek w godz. 10 - 18, środa w godz. 8 - 16
- Filia Przylesie - poniedziałek i czwartek w godz. 10 - 18, środa w godz. 8 - 16
- Filia Kwadrat - wtorek i piątek w godz. 11 - 19, środa w godz. 8 - 16

Biblioteka Ratuszowa będzie czynna od poniedziałku do czwartku w godz. 12 - 18, w piątek i sobotę w godz. 12 - 20. W niedzielę będzie zamknięta.

[WIDEO]1388[/WIDEO]

Filia nr 2, której działalność miała być zawieszona, ponownie zostanie otwarta dla czytelników, a stanie się tak od przyszłego poniedziałku.

- Nie uważam tego za objaw słabości, wręcz przeciwnie, jest to ogromny szacunek wobec mieszkańców. Do Urzędu Miasta wpłynęła petycja podpisana przez 500 czytelników tej filii i to był główny powód, dla którego wycofaliśmy się z wygaszania filii, na którą początkowo wyraziłem zgodę w związku z kwestiami lokalowymi. Mamy jednak ogromne zainteresowanie ze strony czytelników. Z filii korzysta wiele osób starszych, więc przekonujący jest argument, że dojście do budynku głównego jest problemem - mówił prezydent Grzegorz Rusiecki. - W 2025 roku otworzymy pierwsze centrum aktywności na Zatorzu. Moją aspiracją jest, by do końca kadencji wszystkie filie biblioteki funkcjonowały tak, jak to będzie na Zatorzu. Filie mają być jednym z elementów form, które zaoferujemy mieszkańcom.

Centra mają być również miejscem spotkania młodzieży: - Będziemy starali się o pozyskanie funduszy na remont budynku po Przedszkolu nr 6 u zbiegu ulic Korcza i 17 Stycznia. Jeżeli uzyskamy dofinansowanie to docelowo filia numer 2 przeniosłaby się w te przestrzenie. Tam jest dużo pokoi, które można zagospodarować na różne aktywności.

Jest to sposób na szukanie oszczędności związanych z funkcjonowaniem biblioteki. Czy w związku z pomysłem tworzenia centrum kulturalnego w tej części miasta, Klub Seniorów Jagiellonka zostanie również przeniesiony do budynku po przedszkolu?

- Kluby seniora powinny być organizowane albo na parterze albo w przestrzeniach, do których senior dostanie się bez problemu, mówiąc wprost gdzie jest winda. W przypadku Jagiellonki takiej możliwości nie ma. Klub funkcjonuje bardzo dobrze, jest spora grupa osób, która traktują to miejsce jak drugi dom. Jeśli w porozumieniu z Leszczyńską Spółdzielnią Mieszkaniową znaleźlibyśmy inną przestrzeń i bardziej dostępną, nie wykluczam przenosin. Docelowo jednak klub seniora będzie zlokalizowany w budynku po przedszkolu.

Centrum na Zatorzu będzie w budynku Szkoły Podstawowej nr 9. Do jego dyspozycji ma być 120 metrów kwadratowych, czyli dwie duże sale z zapleczem sanitarnym. W jednej części będzie filia biblioteczna, w drugiej przestrzeń do realizacji różnych aktywności przez mieszkańców.

Dziennikarze dopytywali także o zatrudnienie w bibliotece. Dyrektor powiedział, że niektórym pracownikom nie zostały przedłużone umowy. Są osoby, które już przeszły, albo przejdą na emeryturę, bądź mają inne plany zawodowe.

- Około jednej piątej załogi musieliśmy pożegnać. W sumie to jest 15 osób - mówi dyrektor Kuźmiński.