- Czujemy radość, ale też zmęczenie, bo trzy dni szykowałyśmy się do otwarcia naszej siedziby - to odpowiedź przewodniczącej Zofii Koczorowskiej na pytanie co panie z Koła Gospodyń Wiejskich Rydzyna czują w tak ważnym dniu. To właśnie dziś, 24 października oficjalnie otwarto ich siedzibę.
KGW Rydzyna jest pierwszą organizacją pozarządową, która wprowadziła się do budynku po Szkole Podstawowej w Rydzynie. Panie mają do dyspozycji salę i kuchnię.
Meble i cały wystrój to ich zasługa. Wszystko zrobiły same.
Jeśli chodzi o remont pomieszczeń, to zadanie wziął na siebie samorząd.
- To jest już nasze miejsce, ponieważ podpisałyśmy umowę użyczenia - podkreśliła Z. Koczorowska.
Skoro było to oficjalne otwarcie nie obyło się bez przecięcia wstęgi, do czego zaproszono burmistrza Kornela Malcherka.
Były także wręczanie prezentów od przyjaciół, m.in. braci kurkowych z Rydzyny.
Był tort i poczęstunek.
Przewodnicząca podziękowała paniom, które były zaangażowane w urządzanie głównej sali, a jedną z osób, które odegrały ważną rolę była Liliana Szewczyk.
- Poprosiłam ją, by stworzyła miejsce, w którym będziemy się dobrze czuć i ona je stworzyła. Liliana Szewczyk wymyśliła ten wystrój. Sama tego nie zrobiła, bo przyczyniły się do tego także pozostałe koleżanki. Poszukały mebli, potem je szlifowały, malowały i dekorowały. To jest zasługa wszystkich członkiń koła - dodała Z. Koczorowska.
[FOTORELACJA]9712[/FOTORELACJA]
[WIDEO]1390[/WIDEO]
gratulacje19:52, 24.10.2024
3 0
Ładnie, przytulnie, jak w domu. Dobra atmosfera w Rydzynie. 19:52, 24.10.2024