Najpierw nauczyciele i uczniowie z Zespołu Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych w Lesznie zatańczyli belgijkę, a potem zrobili ważną rzecz, która ma związek z przyszłością.
Na pomysł zakopania Kapsuły Czasu wpadła Martyna Banaszak, przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego. Spodobał się innym, więc droga do realizacji była otwarta.
Do kapsuły trafiły m.in. zdjęcia, spisane cytaty i anegdoty związane z życiem szkolnym, najróżniejsze pamiątki oraz listy z planami na przyszłość.
Kapsuła została wykonana z rury kanalizacyjnej, a na niej podpisy złożyli dyrektor szkoły, nauczyciele oraz pracownicy ZSE-T.
- Zamysł był taki, by w kapsule zawrzeć wspomnienia uczniów, do których będąc już absolwentami będą mogli wrócić oraz do tego, co było częścią ich życia - mówi Jakub Spulnik, wiceprzewodniczący Samorządu Uczniowskiego. - Postawiliśmy na formę wspomnień pisemnych lub zdjęć, bo one nie zajmują wiele miejsca. To pierwsza Kapsuła Czasu, więc można powiedzieć, że współtworzymy historię tej szkoły.
[FOTORELACJA]10364[/FOTORELACJA]
Nad inicjatywą czuwały nauczycielki Iwona Stachowiak i Natalia Mańka, opiekunki Samorządu Uczniowskiego
Kapsułę do wykopanej dziury włożył dyrektor Robert Syc. Za łopaty chwycili członkowie Samorządu Uczniowskiego oraz inni uczniowie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz