Zamknij

Zabrali adopciaki na spacer. Przy okazji pozbierali śmieci (zdjęcia, film)

11:30, 15.06.2025 Aktualizacja: 21:33, 15.06.2025
Skomentuj

To wydarzenie było połączeniem przyjemnego z pożytecznym. Bo był spacer z adopciakami, przy okazji którego pozbierano śmieci, do tego ognisko. Ci, którzy skorzystali z zaproszenia grupy Boszkowskie Koty i Psy Inspektorat Ochrony Zwierząt na pewno fajnie spędzili czas. 

- W Boszkowie zebraliśmy kilka worków śmieci, które też posegregowaliśmy, a przy okazji był to spacer z psami, w większości naszymi adopciakami - mówiła Magdalena Chmielewska z grupy Boszkowskie Koty i Psy Inspektorat Ochrony Zwierząt.  

Potem uczestnicy spaceru spotkali się w Arboretum w Krzyżowcu, by resztę dnia spędzić także w otoczeniu natury. 

Przy okazji, kto miał ochotę, mógł wesprzeć finansowo grupę. 

[FOTORELACJA]10829[/FOTORELACJA]

- Zwierzęta, które trafiają pod naszą opiekę są w różnym stanie zdrowia. Ich leczenie generuje koszty. Teraz pod opieką mamy kilka psów. Kotów mieliśmy ponad 70, ale duża część trafiła do adopcji i na teraz opiekujemy się 30 - dodała Magdalena Chmielewska. 

Wśród oczekujących na adopcję jest pies, który przez 16 lat był trzymamy na łańcuchu. Został odebrany właścicielowi interwencyjnie, tak samo jak szczeniak o imieniu Zgredek, który teraz mieszka w Zielonej Górze i razem ze swoją opiekunką był w sobotę, 14 czerwca w Arboretum. 

- To była miłość od pierwszego wejrzenia. Kiedy tylko Zgredek był gotowy do adopcji przyjechałam po niego do Leszna. Jest cudowny - podkreśliła Dominika Nadstoga z Zielonej Góry. 

- Nasza Dinka skończyła 7 miesięcy, a braliśmy ją go gdy miała 2 miesiące. Jest idealna, kochana, spokojna, uwielbia dzieci. Jak najbardziej warto wziąć psa z adopcji, bo warto pomagać - mówiła Izabela Wasiołka z Leszna. 

- Wydając psy do adopcji nie ukrywamy niczego w opisywaniu ich historii, stanu zdrowia, zachowania. Jeśli potrzebna jest pomoc behawiorysty, czy trenerów taką organizujemy. Sami też się szkolimy, by pomagać nowych właścicielom psów - podkreśliła Magdalena Chmielewska. 

Akcję grupy Boszkowskie Koty i Psy Inspektorat Ochrony Zwierząt wsparło Nadleśnictwo Włoszakowice. 

- Zawsze jesteśmy otwarci na tego typy inicjatywy - mówiła Julia Nowacka, reprezentująca nadleśnictwo. 

[ZT]72542[/ZT]

[ZT]76032[/ZT]

[ZT]76011[/ZT]


 

 

(jrs, Fot. J. Rutecka-Siadek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%