W pierwszym wakacyjnym miesiącu pływalnia odkryta w Lesznie nie cieszyła się zainteresowaniem, ale nie ma się co dziwić, bo aura była częściej deszczowa niż słoneczna. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji liczy, że w sierpniu pogoda się poprawi i frekwencja na obiekcie będzie większa.
W tym roku pływalnia odkryta rozpoczęła sezon wraz z zakończeniem roku szkolnego i zainteresowanych ofertą obiektu było spore. W lipcu pogoda niestety nie rozpieszczała.
- Od dnia otwarcia pływalni odkrytej do końca lipca sprzedaliśmy 3500 biletów. Dla porównania, w wakacje 2024 roku, w analogicznym okresie sprzedaliśmy 9900 biletów, z kolei w 2023 roku - 2900. W działalności tego typu obiektów pogoda ma kluczowe znaczenie, więc z optymizmem spoglądamy na sierpniowe prognozy - mówi Krzysztof Barczak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
W związku z wyższymi temperaturami w piątek, 8 sierpnia na pływalni zaplanowano animacje dla dzieci. Będą także dmuchańce. MOSiR zaprasza na to w godz. od 15 do 18.
[ZT]77411[/ZT]
[ZT]77300[/ZT]
[ZT]77416[/ZT]
1 0
To jest pływalnia dla pieniędzy czy dla wodnej rekreacji latem? Przeliczamy na pieniądze? W innych miastach mają komunikację miejską bez opłat i nikt im nie wylicza pieniędzy. Przestańcie pastwić się nad tym jedynym miejscem wakacyjnej rekreacji w mieście. Poprzedni rok był rekordowy gorący. Poza tym, brodzik był czynny z opóźnieniem i rodziny nie mogły przyjść. Tych strat nie uwzględniacie? Pamiętam, PŁB mówił kiedyś na sesji, że pływalnia przy SP7 kosztuje nas rocznie 1 lub 1,5 mln zł i nikt tego nie wylicza, nie wymawia.