Na około 120 tysięcy złotych oszacowano wstępnie straty spowodowane pożarem domu przy ulicy Jagodowej na leszczyńskim Zaborowie.
Strażacy zostali zaalarmowani w niedzielę 9 lutego około godz. 13.30. Palił się dom jednorodzinny, z którego jeszcze przed przyjazdem strażaków ewakuował się mężczyzna. Był sam w domu.
Do pożaru doszło podczas rozpalania kominka w pokoju, mężczyzna prawdopodobnie robił to nieumiejętnie.
Spalił się pokój wraz z wyposażeniem. Uszkodzona została część elewacji domu.
Pożar gasiło 5 zastępów strażackich: 3 z PSP Leszno i 2 z OSP Rydzyna.
0 0
Podobno hydrant, który znajdował się w pobliżu był niesprawny. Szkoda, że mało komu zależy na bezpieczeństwie ludz i kupowane jest najtańsze badziewie.