Internauci piszą o podejrzanie zachowującym się mężczyźnie, który pojawia się we Włoszakowicach. Leszczyńska policja potwierdza takie sytuacje i monitoruje jego zachowania.
W jednym z wpisów na Facebooku czytamy:
Niebezpieczny mężczyzna w okolicy!! Od kilku tygodni w Włoszakowicach i bliskich okolicach pojawia się człowiek, który zaczepia, nagrywa i robi zdjęcia dzieciom. Najczęściej widziany w okolicach Riposty parku czy Dino Boszkowo. Próbuje odbierać nie swoje dzieci z naszych placówek szkolnych i przedszkolnych. Filmuje wycieczki przedszkole w okolicach parku. Obserwuje dziewczynki małe i nastoletnie. Policja prosi o dostarczanie jak największej ilości zgłoszeń aby mogli coś zrobić. Rozglądajcie się, obserwujcie, zatrzymajcie na chwilę jeśli go zobaczycie i sprawdźcie jakie ma zamiary. Póki coś się nie stanie policja nie może nic zrobić. Nowy mieszkaniec w okolicy więc nie jest przejazdem, on tu jest. Pilnujmy swoich dzieci i nie tylko swoich!
Apeluje o zgłaszanie podejrzanych sytuacji.
- Ten mężczyzna niedawno pojawił się na terenie gminy Włoszakowice - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Przemieszcza się autem pomiędzy trzema województwami: wielkopolskim - konkretnie gminą Włoszakowice oraz dolnośląskim - Polkowicami i lubelskim. Każdego dnia może być gdzie indziej. Nie jest mieszkańcem naszego regionu. Zachowuje się w sposób irracjonalny, ale póki co nie mamy żadnych zgłoszeń, które by mówiły, że zaczepia dzieci, rozmawia z nimi, czy składa im jakiekolwiek propozycje. Wchodzi jednak do różnych obiektów - lokali usługowych, hoteli, czy urzędów i rozmawia tam z ich pracownikami - również w irracjonalny sposób. Dzielnicowi z Włoszakowic znają tego mężczyznę, regularnie go legitymują, ale do tej pory nie było żadnego zgłoszenia lub materiału dowodowego, które pozwalałyby na zatrzymanie albo izolowanie tego mężczyzny. Nie lekceważymy jednak żadnego sygnału i reagujemy na każde zgłoszenia.
[ZT]74350[/ZT]
Polak11:53, 11.04.2025
Nie chcę mi się wierzyć, że ojcowie jeszcze nie spotkali się z tym panem ..
Bogdan12:56, 11.04.2025
Jeśli próbuje odbierać nie swoje dzieci z przedszkola to chyba jest powód do zatrzymania do wyjaśnienia sprawy.
Czesio18:28, 11.04.2025
Dwa razy w r...i kopa w d...i zniknie.
Leszczyniak 07:42, 12.04.2025
Jeśli faktycznie usiłował odebrać dziecko , to mamy problem.... chyba, że ktoś coś!? A na marginesie województwo to raczej lubuskie, a nie lubelskie. No cóż czasem się każdemu coś kliknie....
SZOK01:28, 13.04.2025
Jaki ku.rwa brak dowodów? Niech ktoś Twoje dziecko próbuje odebrać z przedszkola ( a w końcu stanie się tragedia) to szybko pajace zaczniecie działać! W jakim świecie my żyjemy? Dla przestrogi mordę takiej Szumowiny pokażecie ale już tablice auta zamazane! bo niby RODO ? Które tyczy się człowieka , ALE…. przez auto, można zidentyfikować osobę… i nie możemy was ostrzec czy osoba jeździ na tablicach naszych czy jakichś XYZ, bo dopóki nie dojdzie do tragedii, to jesteśmy bez silni? Nie prawda! porostu PIES ( nie policjant, tylko prawdziwy pies) , nie ma jeszcze dzieci , ale jak trafi to na któregoś z was szybko zaczniecie ku,rwa działać !!
4 1
Dopiero musi stać się jakaś tragedia, albo krzywda dziecku to dopiero podejmą kroki. Chore.