36-letni mieszkaniec Zielonej Góry dachował w Krzyżowcu w gminie Włoszakowice.
Do wypadku doszło około godziny 3 w nocy z niedzieli na poniedziałek (27/28 lipca). Opel vectra wypadł z drogi i dachował. Wezwano strażaków, którzy zastali samochód przewrócony na bok, ale nikogo w aucie nie było. Sprawdzili pobliski teren, nikogo nie zauważyli.
Dwie godziny później kierowca opla sam zgłosił się na komendę policji w Lesznie.
- Mieszkaniec Zielonej Góry powiedział oficerowi dyżurnemu, że to on kierował oplem, wypadł z drogi i dachował - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Mężczyzna był w stanie po użyciu alkoholu, miał w organizmie pół promila. W postępowaniu będziemy ustalać, ile alkoholu miał w chwili kierowania samochodem. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy.
[REAKCJA]77207[/REAKCJA]
[ZT]77201[/ZT]
[ZT]77180[/ZT]
[ZT]77176[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz