Samochód wjechał w cmentarny mur. Wybił w nim dziury

Opel wjechał w ogrodzenie cmentarza. Poważnie uszkodził mur. Przyczyną kolizji było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.

Do tego zdarzenia doszło dzisiaj, we wtorek około południa w Świerczynie. Ukaranym mandatem przez policję sprawcą był 60-letni mieszkaniec gminy Kórnik. Jechał mercedesem vito od strony Miąskowa w kierunku Świerczyny, Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 38-letniej mieszkance gminy Osieczna, która jechała oplem agila do Świerczyny.

Do zderzenia aut nie doszło, ale kobieta kierująca oplem wystraszyła się i na skutek gwałtownego hamowania wpadła w poślizg, a następnie wjechała w cmentarny mur. Ogrodzenie zostało uszkodzone w dwóch miejscach. Rozpadło się pomiędzy „słupkami”.

Na miejsce zdarzenia wezwano także strażaków i karetkę pogotowia ratunkowego, ale kobiecie kierującej oplem nic się nie stało. Jej samochód jest mocno uszkodzony. Ma zniszczony przód, odpadło od niego jedno koło.