Więzienie dla kierowcy porsche, który zaatakował mieszkankę Leszna. Ale to nie wszystko

Na rok bezwzględnej odsiadki został skazany 35-letni Michał N., który w lipcu tego roku zaatakował kobietę na przejściu dla pieszych przez Aleje Krasińskiego w Lesznie.

Do tego zdarzenia doszło 23 lipca tego roku. Mężczyzna jechał porsche panamera. Stanął na ,,zebrze'', przez którą chciała przejść 29-letnia mieszkanka Leszna. Doszło pomiędzy nimi do scysji, która rozjuszyła mężczyznę. Kierowca wysiadł z samochodu i uderzył kobietę w twarz. Obrzucił ją wulgarnymi wyzwiskami i napluł jej w twarz. Wrócił do auta, ale piesza zastąpiła mu drogę. Kierowca ruszył popychając pieszą, która odskoczyła. Zaraz potem odjechał, a kobieta trafiła do szpitala. Doznała tylko powierzchownych obrażeń.

Policja ustaliła, że sprawcą jest 35-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego. Michała N. zatrzymała kilka dni później w okolicy Andrychowa w powiecie wadowickim, gdzie przebywał pod zmienionym nazwiskiem w hotelu.

Mężczyzna usłyszał kilka zarzutów m.in. stosowania wobec pokrzywdzonej przemocy, narażenie jej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz jej znieważenia.

Podczas przesłuchania w prokuraturze w Lesznie okazało się, że 35-latek ma więcej na sumieniu. Śledczy ze Środy Wielkopolskiej poszukiwali go w związku z usiłowaniem wymuszenia zwrotu długu w kwocie 100.000 zł od osoby, której groził m.in. pozbawieniem życia. Tego przestępstwa dopuścił się w powiecie średzkim w 2018 roku.

Po tym, czego dopuścił się w Lesznie, obie sprawy zostały połączone, a 35-latek trafił do aresztu. Leszczyńska prokuratura akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie skierowała do Sądu Rejonowego w Środzie Wlkp. Zarzuciła 35-latkowi także usiłowanie wymuszenia zwrotu wierzytelności poprzez stosowanie gróźb.

Wyrok wobec Michała N., który do tej pory siedział w areszcie, został wydany po jednej rozprawie, gdyż oskarżony skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Sąd skazał mężczyznę na karę łączną w wysokości jednego roku pozbawienia wolności. Orzekł też zapłacenie zadośćuczynienia mieszkance Leszna i pokrzywdzonemu, od którego Michał N. chciał wymusić zwrot wierzytelności. W pierwszym przypadku 8000 zł, w drugim 15.000 zł. Ponadto sąd orzekł wobec oskarżonego zakaz zbliżania się przez 5 lat do leszczynianki i drugiego pokrzywdzonego oraz jego rodziny.

Po ogłoszeniu wyroku sąd uchylił tymczasowy areszt wobec Michała N., który będzie czekał na wolności na wezwanie z więzienia w celu odbycia kary. Na poczet odsiadki zostanie mu zaliczony okres przebywania w areszcie.

Przypominamy moment zatrzymania kierowcy i doprowadzenia do prokuratury w Lesznie.

[ZT]43695[/ZT]