Poparzone niemowlę, inne dziecko poważnie ranne w wypadku drogowym. Trwa akcja służb (zdjęcia)

Strażacy i policja interweniują w Niechłodzie i Bukówcu Górnym. W pierwszej miejscowości doszło do wypadku, w którym reanimowano dziecko. W drugiej poparzeniu uległo niemowlę.

Do obu wypadków doszło w środę około godz. 8. Na drodze pomiędzy Niechłodem i Piotrowicami zderzyły się land rover  i osobowy mercedes. W każdym aucie jechały dwie osoby. Land roverem kierował 22-letni mieszkaniec gminy Włoszakowice, a mercedesem 30-letnia mieszkanka gminy Święciechowa, która jechała wraz z 5-letnim synem. Chłopiec siedział zapięty w foteliku z tyłu auta.

Ranni zostali 5-latek i kierowca land rovera, który jechał z pasażerką.  Przewieziono ich karetkami do szpitala w Lesznie. Chłopca w bardzo ciężkim stanie, nieprzytomnego. Początkowo zamierzano go przetransportować do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Ostrowa Wielkopolskiego, ale jednak szybciej na miejsce wypadku przyjechały karetki.

Śmigłowiec skierowano więc do Bukówca Górnego, gdzie poparzeniu od wrzątku uległo niemowlę w wieku 13 miesięcy. Ma poparzone okolice klatki piersiowej i głowy. Dziecko zostało zabrane helikopterem do szpitala w Ostrowie, gdzie jest pododdział leczenia oparzeń u dzieci.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, w Bukówcu Górnym poparzeniu od wrzątku uległo niemowlę w wieku około 12 miesięcy. Ma poparzone okolice klatki piersiowej i głowy.