Ciasna zabudowa, drewniane konstrukcje budynków, wiatr i ekstremalnie wysoka temperatura mogły przyczynić się do szybkiego rozprzestrzenienia się pożaru kamienicy przy ul. Słowiańskiej w Lesznie. Dyżurny wysłał do akcji aż sześć wozów.
Prócz zawodowców z Leszna przyjechały dwa zastępy ochotników z OSP Święciechowa oraz druhowie z Leszna-Gronowa.Akcji przyglądali się z okien mieszkańcy kamienicy, w której nastąpiło zadymienie. Operator wysięgnika sprawnie przetransportował dwóch strażaków na dach budynku. Strażacy przygotowali już do rozwinięcia węże oraz sprzęt do prowadzenia akcji w zadymieniu. Sytuacja okazała się na szczęście niegroźna i strażacy rozjechali się do swoich remiz.
Dla zawodowców to czas służby. Większe uznanie należy się druhom z jednostek ochotniczych, którzy w niedzielne upalne popołudnie musieli oderwać się od biesiadowania w rodzinnym kręgu.
Akcja pokazała, że leszczynianie mogą czuć się bezpieczni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz