Do tego zdarzenia doszło w piątek kilkanaście minut po godz. 23 na ul. Mórkowskiej w Wilkowicach.
Fiatem punto kierował 26-letni mieszkaniec Leszna. W pewnym momencie stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Samochód odbił się od drzewa, wpadł z powrotem na jezdnię i dachował.
Kierowcy nic się nie stało, ale badanie stanu trzeźwości 26-latka wykazało, że ma w organizmie prawie półtora promila alkoholu.
Policja zatrzymała mężczyźnie prawo jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości samochodem mieszkańcowi Leszna grozi do 2 lat pozbawienia wolności, co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysokie kary pieniężne. Mężczyzna odpowie także za spowodowanie kolizji.
Marek Rzezaczka 11:54, 24.07.2021
Szkoda ze nie zmarzl 11:54, 24.07.2021
L16:05, 24.07.2021
1 0
Nie zmarzł bo jest ciepło.
Logiczne. 16:05, 24.07.2021