Panie z Kół Gospodyń Wiejskich "Gołaniczanki" z Gołanic i "Młodzianki" ze Święciechowy zaprosiły w niedzielne popołudnie do wspólnego Walentynkowego Morsowania.
Słoneczna pogoda z delikatnym mrozem przy znikomym wietrze to warunki, które foczki i morsy lubią najbardziej. Po kąpieli panie serwowały rarytasy ze swojej kuchni, była też muzyka i ognisko.
- W Gołanicach 16 lat temu zaczynałem moją przygodę z morsowaniem. Wtedy była nas garstka, ale jest to wspaniałe, że dziś zimowe kąpiele stały się tak bardzo popularne - z radością wspomniał Karol Spychała, który z żoną przyjechał na walentynkową kąpiel do Gołanic.
[FOTORELACJA]10209[/FOTORELACJA]
[WIDEO]1579[/WIDEO]
0 0
dziś na rondzie mijałem pracownika medycznego ,młody ale strasznie upasiony jak szedł to aż sapał ,niezdowy miał oddech ,i rozbiegane oczy .....